czwartek, 9 października 2014

Sernik "Miętowa zebra"

Uwielbiam serniki, miętę też bardzo lubię, więc musiałam wypróbować właśnie ten sernik :-) Jest niesamowicie kremowy i delikatnie miętowy :-). Smakuje rewelacyjnie i prezentuje sie pięknie :-)

Spód:
herbatniki 20 dag
cukier puder 1 łyżka
masło 10 dag
Masa serowa:
Twaróg z wiaderka 1 kg
śmietana 18% 300 ml
jajka 4 szt.
cukier 1 szkl. + 2 łyzki
mąka 1 pełna łyżka
sok z cytryny 2 łyżki
liście świeżej miety 2 spore garści
krople mietowe 4 krople
Polewa:
gęsta śmietana 18% 200 ml
cukier puder 2 łyżki

Zmielić herbatniki, połączyć je z cukrem pudrem i stopionym masłem. Wymieszaać energicznie łyżką aż składniki się połączą i tak powstałą masą ciasteczkową wyłożyć tortownicę o średnicy 26 cm, dokładnie dociskając. Tortownicę wstawić do lodówki na około 30 minut.
Miętę oraz 2 łyżki cukru zmiksować blenderem, a do powstałej pasty dodać krople miętowe.  
Twaróg, śmietanę, jajka, szklankę cukru, mąkę i sok cytrynowy umieścić jednocześnie w misce i zmiksować na najwyższych obrotach do chwili połączenia się składników (nie dłużej niż minutę). Masę serową dzielimy na dwie części, do jednej z nich dodajemy miętową pastę i tą część masy zmiksować jeszcze chwilkę, aż mięta połączy się z serem.
Jeszcze do zimnego piekarnika wstawić płaskie naczynie żaroodporne do którego wlać wrzątek (wody powinno być około 2 cm). Piekarnik nagrzać do 170 stopni.
Na schłodzony spód z herbatników wylać na zmianę trochę masy białej i zielonej. Na spód wylać najwięcej, a w każdej kolejnej warstwie zmniejszyć ilość masy. Ważne jest, by zawsze masę serową wylewać na środek tortownicy, dzięki czemu przez rozchodzenie się na boki sera utworzy się wzór przypominający zebrę.
Do nagrzanego piekarnika wstawić sernik i piec około 60-70 minut. W chwili wyjmowania wierzch nie powinien być spieczony, a jego konsystencja powinna sugerować, że w środku jest jeszcze półpłynny, ale jeśli dotkniecie powierzchni, na palcu nie powinna pozostać masa serowa.
Sernik studzić ok. 1 godz. w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.Po wyjęciu całkowicie wystudzić, a następnie wstawić do lodówki na całą noc.
Na drugi dzień nałożyć na niego polewę powstałą z wymieszania śmietany z cukrem pudrem i ponownie wstawić do lodówki na kilka godzin. Kiedy masa śmietanowa stężeje na serniku zdjąć obręcz tortownicy. Smacznego :-)



 P.S. Przepis pochodzi z blogu "Gotuję, bo lubię"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz