Pysznie czekoladowe, ciężkie, wilgotne. Smak buraków nie jest wyczuwalny ale nadaje ciastu tą wyjątkową wilgotnośc :-)
gorzka czekolada, 25 dag
jajka, 3
cukier, 20 dag
cukier waniliowy, 1
olej, 100 ml
mielone migdały, 5 dag
mąka, 10 dag
proszek do pieczenia, 1/2 łyżeczki
soda oczyszczona, 1/4 łyżeczki
Burak, 25 dag
Czekoladę połamać na kawałki i rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić,
żeby trochę przestygła. W tym czasie jajka ubić z cukrem i cukrem
waniliowym na puszystą masę. Dalej miksując, wlewać po trochę oleju.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą i mielonymi migdałami.
Dodać do masy i delikatnie wymieszać łyżką. Dodać stopioną czekoladę i
ponownie wymieszać. Obranego buraka (1 średni) zetrzeć na tarce o
drobnych oczkach, odcisnąć, dodać do ciasta i wymieszać łyżką.
Dno tortownicy o średnicy 24 cm natrzeć tłuszczem i obsypać bułką tartą.
Wyłożyć ciasto i wyrównać powierzchnię. Piec w 180 stopniach przez
50-60 minut, sprawdzając patyczkiem czy ciasto jest gotowe. Studzić
ostrożnie, przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. Można podawać z ubitą
kremówką z cukrem pudrem. Smacznego :-)
niedziela, 22 czerwca 2014
Ciasto czekoladowe z burakami
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Sałatka z tortellini
sycąca, kolorowa, łatwa w przygotowaniu, pyszna sałatka :-)
tortellini (u mnie z szynką), 20 - 25 dag
szynka konserwowa, 20 dag
ser żółty, 15 dag
papryka czerwona 1 średnia
ogórek świeży, 1
kukurydza, 1 puszka
musztarda, 1 łyżeczka
majonez, 2 łyżki
sól, pieprz
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu (uważać by go za bardzo nie rozgotować), wystudzić i wrzucić do miski. Szynkę, ogórek, żółty ser i paprykę pokroić w drobną kostkę i dodać do makaronu. Kukurydzę odcedzić z zalewy, dodać do reszty składników. Sałatkę przyprawić, dodać majonez i musztardę, wymieszać, odstawić na kilka godzin. Smacznego :)
tortellini (u mnie z szynką), 20 - 25 dag
szynka konserwowa, 20 dag
ser żółty, 15 dag
papryka czerwona 1 średnia
ogórek świeży, 1
kukurydza, 1 puszka
musztarda, 1 łyżeczka
majonez, 2 łyżki
sól, pieprz
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu (uważać by go za bardzo nie rozgotować), wystudzić i wrzucić do miski. Szynkę, ogórek, żółty ser i paprykę pokroić w drobną kostkę i dodać do makaronu. Kukurydzę odcedzić z zalewy, dodać do reszty składników. Sałatkę przyprawić, dodać majonez i musztardę, wymieszać, odstawić na kilka godzin. Smacznego :)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Sernik śliwka w czekoladzie
Jako odwieczny sernikożerca nie byłabym sobą gdybym nie wypróbowała tego
przepisu, a że trafiła sie okazja, upiekłam go zamiast tortu dla
solenizantki uwielbiającej śliwki w czekoladzie :-). Smakuje
rewelacyjnie, sernik delikatny puszysty ... polecam gorąco :-)
spód:
Śliwki w czekoladzie, 30 dag
masło, 10 dag
jajko, 1
mąka, 10 dag
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Masa serowa:
twaróg z wiaderka, 75 dag
cukier puder, 3/4 szkl.
jajka, 4
mleko, 3/4 szkl.
masło do masy, 15 dag
budyń w proszku ( u mnie śmietankowy), 0,5 paczki
aromat śmietankowy
Polewa:
śmietanka 30 lub 36%, 5 łyżek
czekolada biała, 20 dag
śliwki w czek., 10 dag
Spód: Cukierki i masło włożyć do garnka i podgrzewać na małym ogniu, aż czekolada i masło się rozpuszczą. Zdjąć z ognia, odstawić na 10-15 minut, następnie zmiksować blenderem na puree. Dodać jajko, mąkę i proszek do pieczenia, dokładnie wymieszać. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, posmarować masłem, wysypać tartą bułką. Przełożyć do niej ciasto - będzie gęste i lśniące. Wyrównać wierzch, wstawić do piekarnika i piec 15 min. w temp. 190 stopni.
Masa serowa: Ser przełożyć do dużej miski i dokładnie zmiksować.Cały czas miksując dodawać kolejno miękkie masło, żółtka, cukier, aromat, mleko oraz budyń.Gdy masa będzie już jednolita, w osobnym naczyniu dokładnie ubić pianę z białek, którą później należy dodać do miski z masa serową. Delikatnie wymieszać. Przelać masę na podpieczony spód, następnie włożyć do nagrzanego piekarnika (ważne, aby zrobić to od razu, więc nie zapomnijmy wcześniej go włączyć). Piec w temp. 170-180 stopni ok. 1 godz. ( u mnie 1,5 godz, zależy od piekarnika). Sernik studzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
Polewa: Czekoladę i śmietankę umieścić w szklanej misce ustawionej na garnku z gotującą się wodą. Mieszać do czasu, aż się rozpuści. Polać wierzch sernika.Pokrojonymi cukierkami obsypać brzeg ciasta i odstawić do czasu, aż polewa czekoladowa stężeje. Smacznego :)
spód:
Śliwki w czekoladzie, 30 dag
masło, 10 dag
jajko, 1
mąka, 10 dag
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Masa serowa:
twaróg z wiaderka, 75 dag
cukier puder, 3/4 szkl.
jajka, 4
mleko, 3/4 szkl.
masło do masy, 15 dag
budyń w proszku ( u mnie śmietankowy), 0,5 paczki
aromat śmietankowy
Polewa:
śmietanka 30 lub 36%, 5 łyżek
czekolada biała, 20 dag
śliwki w czek., 10 dag
Spód: Cukierki i masło włożyć do garnka i podgrzewać na małym ogniu, aż czekolada i masło się rozpuszczą. Zdjąć z ognia, odstawić na 10-15 minut, następnie zmiksować blenderem na puree. Dodać jajko, mąkę i proszek do pieczenia, dokładnie wymieszać. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, posmarować masłem, wysypać tartą bułką. Przełożyć do niej ciasto - będzie gęste i lśniące. Wyrównać wierzch, wstawić do piekarnika i piec 15 min. w temp. 190 stopni.
Masa serowa: Ser przełożyć do dużej miski i dokładnie zmiksować.Cały czas miksując dodawać kolejno miękkie masło, żółtka, cukier, aromat, mleko oraz budyń.Gdy masa będzie już jednolita, w osobnym naczyniu dokładnie ubić pianę z białek, którą później należy dodać do miski z masa serową. Delikatnie wymieszać. Przelać masę na podpieczony spód, następnie włożyć do nagrzanego piekarnika (ważne, aby zrobić to od razu, więc nie zapomnijmy wcześniej go włączyć). Piec w temp. 170-180 stopni ok. 1 godz. ( u mnie 1,5 godz, zależy od piekarnika). Sernik studzić w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
Polewa: Czekoladę i śmietankę umieścić w szklanej misce ustawionej na garnku z gotującą się wodą. Mieszać do czasu, aż się rozpuści. Polać wierzch sernika.Pokrojonymi cukierkami obsypać brzeg ciasta i odstawić do czasu, aż polewa czekoladowa stężeje. Smacznego :)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Owsianka manno - budyniowa
owsianke jem codziennie na śniadanie, więc próbuję ją w jakis sposób
urozmaicać. Jak dla mnie ta wersja jak dotąd jest najsmaczniejsza :-)
mleko, 300ml
płatki owsiane, 2 łyżki
cukier, 1 łyżka
kasza manna, 2 łyżki
budyń (u mnie śmietankowy z białą czekoladą), 1 łyżka
rodzynki, banan
Mleko wlać do garnka, wsypać płatki i cukier, zagotować i gotowac kilka min. na małym ogniu, co jakis czas mieszając. Dodać rodzynki, wymieszać. Kaszkę połączyć z budyniem i wsypywać powoli do gotującej się owsianki, cały czas mieszając żeby nie zrobiły się grudki. Masę przełożyć do miseczek, można udekorować plasterkami banana. Najlepiej smakuje na ciepło. Smacznego :-)
mleko, 300ml
płatki owsiane, 2 łyżki
cukier, 1 łyżka
kasza manna, 2 łyżki
budyń (u mnie śmietankowy z białą czekoladą), 1 łyżka
rodzynki, banan
Mleko wlać do garnka, wsypać płatki i cukier, zagotować i gotowac kilka min. na małym ogniu, co jakis czas mieszając. Dodać rodzynki, wymieszać. Kaszkę połączyć z budyniem i wsypywać powoli do gotującej się owsianki, cały czas mieszając żeby nie zrobiły się grudki. Masę przełożyć do miseczek, można udekorować plasterkami banana. Najlepiej smakuje na ciepło. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kruche ciastka z masłem orzechowym
kruche, aromatyczne ciastka z posmakiem orzechowym. chrupanie uzależnia :-). z tych proporcji wyszło ok. 60 ciastek
masło, 20 dag
cukier, 1 i 1/3 szkl.
jajko, 2
cukier waniliowy, 1
sól, szczypta
masło orzechowe, 2 szkl.
soda oczyszczona, 1 płaska łyżeczka
mąka, 3 i 1/3 szkl.
Utrzeć masło z cukrem, cukrem waniliowym i jajkiem. Następnie dodać masło orzechowe i resztę składników, wszystko razem dokładnie wymieszać, aż do powstania gładkiej masy. Z powstałego ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, rozgniatać za pomocą widelca. Tak powstałe ciasteczka wykładać na wysmarowaną tłuszczem blachę. Piec 12 - 15 minut w 180 st. Smacznego :-)
masło, 20 dag
cukier, 1 i 1/3 szkl.
jajko, 2
cukier waniliowy, 1
sól, szczypta
masło orzechowe, 2 szkl.
soda oczyszczona, 1 płaska łyżeczka
mąka, 3 i 1/3 szkl.
Utrzeć masło z cukrem, cukrem waniliowym i jajkiem. Następnie dodać masło orzechowe i resztę składników, wszystko razem dokładnie wymieszać, aż do powstania gładkiej masy. Z powstałego ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, rozgniatać za pomocą widelca. Tak powstałe ciasteczka wykładać na wysmarowaną tłuszczem blachę. Piec 12 - 15 minut w 180 st. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Pancakes cytrynowe z makiem
orzeźwiające, mocno cytrynowe placuszki ze strzelającymi między zębami ziarenkami maku :-), bardzo sycące
Mąka pszenna, 1 szkl.
mak, 3 - 4 łyżki
cukier, 3 łyżki
sól, szczypta
skórka z cytryny, 2 łyżeczki
jajka, 5
jogurt grecki, 1 szkl.
masło stopione, 5 łyżek
olej, 1 łyżka
sok z 0,5 cytryny
mleko, 1/4 szkl.
W misce połączyć suche składniki - mąkę, cukier, mak, skórkę z cytryny. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre - żółtka, jogurt, mleko, stopione masło, olej i sok z cytryny. W międzyczasie białka wraz z solą ubić mikserem na dość sztywną pianę. Do suchych składników wlać mokre, dokładnie wymieszać, a potem porcjami dodawać pianę z białek delikatnie mieszając, by połączyła się z ciastem. Placuszki smażyć na teflonowej patelni bez dodatku tłuszczu. Podawać z ulubionymi dodatkami, u mnie jogurt grecki z dodatkiem soku z cytryny i cukrem pudrem. Smacznego :-)
Mąka pszenna, 1 szkl.
mak, 3 - 4 łyżki
cukier, 3 łyżki
sól, szczypta
skórka z cytryny, 2 łyżeczki
jajka, 5
jogurt grecki, 1 szkl.
masło stopione, 5 łyżek
olej, 1 łyżka
sok z 0,5 cytryny
mleko, 1/4 szkl.
W misce połączyć suche składniki - mąkę, cukier, mak, skórkę z cytryny. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre - żółtka, jogurt, mleko, stopione masło, olej i sok z cytryny. W międzyczasie białka wraz z solą ubić mikserem na dość sztywną pianę. Do suchych składników wlać mokre, dokładnie wymieszać, a potem porcjami dodawać pianę z białek delikatnie mieszając, by połączyła się z ciastem. Placuszki smażyć na teflonowej patelni bez dodatku tłuszczu. Podawać z ulubionymi dodatkami, u mnie jogurt grecki z dodatkiem soku z cytryny i cukrem pudrem. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Miniserniczki z ajerkonaikiem i czekoladą
od jakiegoś czasu "chodził" za mną sernik :-), a że duża blacha, to
straszne szaleństwo, zdecydowałam się na jego mini wersję, taką "na ząb"
:-) w dodatku z moim ulubionym likierem jajecznym :-)
spód:
ciastka digestive, 19-20 dag
masło, 6 dag
Masa serowa:
twaróg do serników w wiaderku, 75 dag
jajka, 3
cukier, 3/4 szkl.
ajerkoniak, 1 szkl.
Mąka pszenna, 3 łyżki
chipsy czekoladowe lub drobno pokrojona gorzka czekolada, 10 dag
Spód: Ciastka pokruszyć drobno i połączyć z roztopionym masłem, powinny wyglądac jak mokry piasek. Przygotować foremki do muffinek i papilotki (u mnie z tej porcji wyszły 24 serniczki). Masę ciastkową wyłożyć do papilotek i docisnąć łyżeczką.
Masa serowa: wszystkie składniki oprócz czekolady zmiksować na gładką masę (będzie bardzo rzadka). Na końcu dodać kawałki czekolady i wymieszać łyżką. Gotową masę wylać na spody z ciastek. Piec ok. 40-45 min. w temp. 170 stopni. Ostudzić i wstawić do lodówki najlepiej na całą noc. Przed podaniem można obsypać cukrem pudrem lub tak jak u mnie startą czekoladą. Smacznego :-)
spód:
ciastka digestive, 19-20 dag
masło, 6 dag
Masa serowa:
twaróg do serników w wiaderku, 75 dag
jajka, 3
cukier, 3/4 szkl.
ajerkoniak, 1 szkl.
Mąka pszenna, 3 łyżki
chipsy czekoladowe lub drobno pokrojona gorzka czekolada, 10 dag
Spód: Ciastka pokruszyć drobno i połączyć z roztopionym masłem, powinny wyglądac jak mokry piasek. Przygotować foremki do muffinek i papilotki (u mnie z tej porcji wyszły 24 serniczki). Masę ciastkową wyłożyć do papilotek i docisnąć łyżeczką.
Masa serowa: wszystkie składniki oprócz czekolady zmiksować na gładką masę (będzie bardzo rzadka). Na końcu dodać kawałki czekolady i wymieszać łyżką. Gotową masę wylać na spody z ciastek. Piec ok. 40-45 min. w temp. 170 stopni. Ostudzić i wstawić do lodówki najlepiej na całą noc. Przed podaniem można obsypać cukrem pudrem lub tak jak u mnie startą czekoladą. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Crumble owsiane z jabłkami i bananem
słodycz banana i kwaskowatość jabłek pod owsianą pierzynką :-) pyszne co nieco na podwieczorek :-)
jabłka, 3 duże
banan, 1 duzy
cukier, 2 - 3 łyżeczki
woda, 3 łyżki
cynamon (opcjonalnie)
rodzynki, duża garść
mąka, 3 łyżki
płatki owsiane, 5 - 6 łyżek
cukier puder, 2 łyżki
zimne masło, 3 łyżki
Jabłka obrać i pokroić w kostkę, włozyć do garnka, dodac cukier, wodę, rodzynki i cynamon, dusić na średnim ogniu przez kilka min. aż jabłka lekko zmiękną. W tym czasie zrobić kruszonkę: Wsypać do miski mąkę, płatki owsiane, cukier puder, dodać zimne masło i wyrobić wszystko szybko rękami do momentu aż zrobią się "mokre duże okruszki" :-). Do kokilek włożyć jabłka z rodzynkami, plastry banana i posypac wszystko kruszonką. Piec w temp. 190-200 stopni 25-30 min. Można jeśc ciepłe lub przestudzone. Podobno pysznie smakują z lodami, u mnie było bez lodów i ... nadal czuję ten cudny smak. Smacznego :-)
jabłka, 3 duże
banan, 1 duzy
cukier, 2 - 3 łyżeczki
woda, 3 łyżki
cynamon (opcjonalnie)
rodzynki, duża garść
mąka, 3 łyżki
płatki owsiane, 5 - 6 łyżek
cukier puder, 2 łyżki
zimne masło, 3 łyżki
Jabłka obrać i pokroić w kostkę, włozyć do garnka, dodac cukier, wodę, rodzynki i cynamon, dusić na średnim ogniu przez kilka min. aż jabłka lekko zmiękną. W tym czasie zrobić kruszonkę: Wsypać do miski mąkę, płatki owsiane, cukier puder, dodać zimne masło i wyrobić wszystko szybko rękami do momentu aż zrobią się "mokre duże okruszki" :-). Do kokilek włożyć jabłka z rodzynkami, plastry banana i posypac wszystko kruszonką. Piec w temp. 190-200 stopni 25-30 min. Można jeśc ciepłe lub przestudzone. Podobno pysznie smakują z lodami, u mnie było bez lodów i ... nadal czuję ten cudny smak. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
czekoladowo - rumowa pianka
pianka w smaku przypomina ptasie mleczko, choć według mnie jest o niebo
lepsza :-) rewelacyjny, ekspresowy sposób na wykorzystanie białek :-)
meeeega czekoladowa rozkosz :-D
białka, 6
cukier, 4 - 5 łyżek
kakao, 3 czubate łyżki
rum, 2 łyżki
woda, ok. 100 ml
żelatyna, 5 płaskich łyżeczek
Żelatynę rozpuścić we wrzątku, odstawić do przestudzenia. Białka ubić na sztywną pianę, dodawać po łyżce cukru i nadal ubijać. Dodać kakao i rum, dokładnie wymieszać. Przestudzoną żelatynę wlać do masy kakaowej i szybko wymieszać (uwaga: masa po dodaniu żelatyny bardzo szybko tężeję, więc wcześniej należy przygotować foremki), przełożyć do foremek silikonowych. Schłodzić w lodówce ok. 2 godz. Wyłożyć na talerzyk i dowolnie udekorować (u mnie stopiona w kąpieli wodnej czekolada ze śmietanką). Smacznego :-)
białka, 6
cukier, 4 - 5 łyżek
kakao, 3 czubate łyżki
rum, 2 łyżki
woda, ok. 100 ml
żelatyna, 5 płaskich łyżeczek
Żelatynę rozpuścić we wrzątku, odstawić do przestudzenia. Białka ubić na sztywną pianę, dodawać po łyżce cukru i nadal ubijać. Dodać kakao i rum, dokładnie wymieszać. Przestudzoną żelatynę wlać do masy kakaowej i szybko wymieszać (uwaga: masa po dodaniu żelatyny bardzo szybko tężeję, więc wcześniej należy przygotować foremki), przełożyć do foremek silikonowych. Schłodzić w lodówce ok. 2 godz. Wyłożyć na talerzyk i dowolnie udekorować (u mnie stopiona w kąpieli wodnej czekolada ze śmietanką). Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Deser budyniowo - ajerkoniakowy
delikatny, ekspresowy do zrobienia ... z nutką mojego ulubionego ajerkoniaku :-)
budyń śmietankowy, 1 na 0,5 l
mleko do budyniu, 400 ml
ajerkoniak, 4 łyżki
śnieżka, 1
mleko do śnieżki, 3/4 szkl.
kakao, 1 łyżeczka
Budyń ugotować, przestudzić. Zmiksować z ajerkoniakiem. Ubić śnieżkę razem z kakao, można dodać trochę cukru pudru (ja nie dodawałam). Deser przełozyć do salaterki lub szklanek : budyń, śnieżka, budyń, śnieżka. Udekorowałam kawałkami ptasiego mleczka i polałam ajerkoniakiem. Schłodzić w lodówce. Smacznego :-)
budyń śmietankowy, 1 na 0,5 l
mleko do budyniu, 400 ml
ajerkoniak, 4 łyżki
śnieżka, 1
mleko do śnieżki, 3/4 szkl.
kakao, 1 łyżeczka
Budyń ugotować, przestudzić. Zmiksować z ajerkoniakiem. Ubić śnieżkę razem z kakao, można dodać trochę cukru pudru (ja nie dodawałam). Deser przełozyć do salaterki lub szklanek : budyń, śnieżka, budyń, śnieżka. Udekorowałam kawałkami ptasiego mleczka i polałam ajerkoniakiem. Schłodzić w lodówce. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Sałatka z selerem naciowym i curry
pyszna, sycąca, lekko słodkawa sałatka. dzięki dodatkowi curry zyskuje oryginalny smak :-)
seler naciowy, 3-4 łodygi
jajka, 4
kukurydza, 1 puszka
fasola czerwona, 1 puszka
Ananas, 1 puszka
sól, pieprz
curry, 1 łyżeczka
majonez, 2-3 łyżki
Jajka ugotować na twardo, pokroić w kostkę tak jak ananasa, seler pokroić w półplasterki, kukurydzę odcedzić, fasolę przepłukać. Wszystkie składniki przełożyć do miski, dodać sol, pieprz, curry i majonez. Dokładnie wymieszać. Smacznego :-)
seler naciowy, 3-4 łodygi
jajka, 4
kukurydza, 1 puszka
fasola czerwona, 1 puszka
Ananas, 1 puszka
sól, pieprz
curry, 1 łyżeczka
majonez, 2-3 łyżki
Jajka ugotować na twardo, pokroić w kostkę tak jak ananasa, seler pokroić w półplasterki, kukurydzę odcedzić, fasolę przepłukać. Wszystkie składniki przełożyć do miski, dodać sol, pieprz, curry i majonez. Dokładnie wymieszać. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Bajaderka
rewelacyjny sposób na recykling nieudanego albo długo zalegającego po świętach ciasta :-)
ciasto (może być zakalec), ok. 1 kg
herbatniki, ok. 25 dag
mleko, 10 - 15 łyżek (zalezy jakie suche jest ciasto)
cukier, ok. 5 łyżek
cukier waniliowy, 1
kakao gorzkie, 2 łyżki
kwaskowaty dżem (u mnie porzeczkowy), 25 - 30 dag
rum, 3 łyżki
rodzynki, płatki migdałów, orzechy włoskie
polewa kakaowa:
woda, 6 łyżek
cukier do polewy, 7 łyżek
kakao, 3 lyżki
Ciasto i część herbatników pokruszyć. Można zostawić trochę większych kawałków, żeby uzyskać ciekawszy efekt. Mleko, cukier, cukier wanilinowy i kakao podgrzać, mieszając, aż cukier się rozpuści. Zdjąć z ognia i nieco przestudzić. Do pokruszonego ciasta dać pozostałe składniki, wlać masę kakaową i dokładnie wymieszać. Powinna powstać gęsta masa. Na dnie blachy (25 x 30cm) ułożyć warstwę herbatników. Na herbatniki wyłożyć masę i dokładnie wyrównać powierzchnię. Przygotować polewę kakaową: Wszystkie składniki rozpuścić na małym ogniu i zagotować. Gotować kilka minut, aż nieco zgęstnieje. Lekko przestudzić i polać ciasto. Blachę z ciastem włożyć do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Smacznego :-)
P.s. Przepis pochodzi z blogu Mirabelki
ciasto (może być zakalec), ok. 1 kg
herbatniki, ok. 25 dag
mleko, 10 - 15 łyżek (zalezy jakie suche jest ciasto)
cukier, ok. 5 łyżek
cukier waniliowy, 1
kakao gorzkie, 2 łyżki
kwaskowaty dżem (u mnie porzeczkowy), 25 - 30 dag
rum, 3 łyżki
rodzynki, płatki migdałów, orzechy włoskie
polewa kakaowa:
woda, 6 łyżek
cukier do polewy, 7 łyżek
kakao, 3 lyżki
Ciasto i część herbatników pokruszyć. Można zostawić trochę większych kawałków, żeby uzyskać ciekawszy efekt. Mleko, cukier, cukier wanilinowy i kakao podgrzać, mieszając, aż cukier się rozpuści. Zdjąć z ognia i nieco przestudzić. Do pokruszonego ciasta dać pozostałe składniki, wlać masę kakaową i dokładnie wymieszać. Powinna powstać gęsta masa. Na dnie blachy (25 x 30cm) ułożyć warstwę herbatników. Na herbatniki wyłożyć masę i dokładnie wyrównać powierzchnię. Przygotować polewę kakaową: Wszystkie składniki rozpuścić na małym ogniu i zagotować. Gotować kilka minut, aż nieco zgęstnieje. Lekko przestudzić i polać ciasto. Blachę z ciastem włożyć do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Smacznego :-)
P.s. Przepis pochodzi z blogu Mirabelki
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Dietetyczne i lekkie batoniki musli
Bardziej lekko i dietetycznie chyba się nie da :-) batoniki bez mąki i
tłuszczu. Lekka i pełnowartościowa przekąska, nie tylko dla tych, co na
diecie :-)
musli, ok. 2 szkl.
otręby, 0,5 szkl.
mleko skondensowane niesłodzone light, 200 ml
jajka, 2
cukier, 3-4 łyżki
pestki dyni, ziarna słonecznika,suszona żurawina
Jajka roztrzepać delikatnie z cukrem i wymieszać z mlekiem. Wsypać musli, otręby i bakalie, dokładnie wymieszać i odstawić na 15 min. Po tym czasie jeszcze raz wymieszać. Masa powinna być gęsta i wchłonąć prawie cały płyn. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Mieszankę wysypać na blachę (30x20cm) wyłożoną papierem do pieczenia, docisnąć łyżką i piec 25-30 min. Po przestudzeniu pokroić i zajadać, smacznego :-)
musli, ok. 2 szkl.
otręby, 0,5 szkl.
mleko skondensowane niesłodzone light, 200 ml
jajka, 2
cukier, 3-4 łyżki
pestki dyni, ziarna słonecznika,suszona żurawina
Jajka roztrzepać delikatnie z cukrem i wymieszać z mlekiem. Wsypać musli, otręby i bakalie, dokładnie wymieszać i odstawić na 15 min. Po tym czasie jeszcze raz wymieszać. Masa powinna być gęsta i wchłonąć prawie cały płyn. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Mieszankę wysypać na blachę (30x20cm) wyłożoną papierem do pieczenia, docisnąć łyżką i piec 25-30 min. Po przestudzeniu pokroić i zajadać, smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kurczak w sosie pomidorow - orzechowym
oryginalny, kremowy smak sosu, z delikatnie wyczuwalnym posmakiem orzechów :-)
pierś z kurczaka, 1 podwójna
pomidory w puszce, 1 puszka
cebula, 1 średnia lub 0,5 dużej
czosnek, 1-2 ząbki
bulion warzywny, 0,5 szkl.
musztarda, 1 łyżeczka
masło orzechowe, 1 czubata łyżka
sól, pieprz, papryka ostra, papryka słodka
natka pietruszki
Mięso kroimy w dosyć drobną kostkę, smażymy na oleju, przyprawiając solą, pieprzem, ostrą i słodką papryką. Przekładamy na talerzyk. Na tej samej patelni smażymy pokrojoną drobno cebulę z czosnkiem, przekładamy do garnka, dodajemy pomidory z puszki, musztardę, bulion, masło orzechowe, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, ostrą papryką. Gotujemy na małym ogniu ok. 10 min, dosyć często mieszając. Gdy sos zrobi się gęsty, wkładamy usmażone mięso i gotujemy jeszcze 2-3 min. Podajemy z ryżem, można posypać pietruszką. Smacznego :-)
pierś z kurczaka, 1 podwójna
pomidory w puszce, 1 puszka
cebula, 1 średnia lub 0,5 dużej
czosnek, 1-2 ząbki
bulion warzywny, 0,5 szkl.
musztarda, 1 łyżeczka
masło orzechowe, 1 czubata łyżka
sól, pieprz, papryka ostra, papryka słodka
natka pietruszki
Mięso kroimy w dosyć drobną kostkę, smażymy na oleju, przyprawiając solą, pieprzem, ostrą i słodką papryką. Przekładamy na talerzyk. Na tej samej patelni smażymy pokrojoną drobno cebulę z czosnkiem, przekładamy do garnka, dodajemy pomidory z puszki, musztardę, bulion, masło orzechowe, przyprawiamy do smaku solą, pieprzem, ostrą papryką. Gotujemy na małym ogniu ok. 10 min, dosyć często mieszając. Gdy sos zrobi się gęsty, wkładamy usmażone mięso i gotujemy jeszcze 2-3 min. Podajemy z ryżem, można posypać pietruszką. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Deser jogurtowo - kawowy
na diecie też można pozwolić sobie na chwilę zapomnienia :-). pyszny, lekki, niskokaloryczny deser :-)
jogurt grecki, 60 dag
żelatyna, 4,5 łyżeczki
kawa rozpuszczalna, 4,5 łyżeczki
cukier, 6 łyżeczek
ciastka ulubione (u mnie kruche kakaowe), 15 dag
Kawę i 3 łyżeczki cukru rozpuścić w 1/3 szkl. wrzątku, ostudzić. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości zimnej wody, dodać pozostale 3 łyżeczki cukru i 3/4 szkl. wrzątku, dokładnie wymieszać i pozostawić do ostygnięcia. Jogurt wyłożyć do miski. Kiedy żelatyna wystygnie i będzie zaczynała lekko tężeć, połowę dodać do jogurtu i dokładnie wymieszać. Pozostałą część żelatyny dodać do kawy i też wymieszać. Jogurt z żelatyną podzielić na pół. Jedna połowa pozostanie biała, do drugiej dodajemy kawę z żelatyną, dokładnie mieszamy (jeżeli powstaną grudki można zmiksować masę blenderem). Obie miseczki wstawiamy do lodówki i zerkamy od czasu do czasy czy zaczynają tężeć. Ciastka kruszymy dosyć drobno. Gdy masy zaczną lekko tężeć wykładamy je warstwami do szklanek, kieliszków lub pucharków: warstwa biała, pokruszone ciastka, warstwa kawowa, pokruszone ciastka, warstwa biała i kawowa. Wierzch posypac kakao. Schłodzić w lodówce. Smacznego :-)
P.S. Jeśli nie liczycie kalorii, polecam dodać 2-3 łyżeczki cukru więcej ;-)
jogurt grecki, 60 dag
żelatyna, 4,5 łyżeczki
kawa rozpuszczalna, 4,5 łyżeczki
cukier, 6 łyżeczek
ciastka ulubione (u mnie kruche kakaowe), 15 dag
Kawę i 3 łyżeczki cukru rozpuścić w 1/3 szkl. wrzątku, ostudzić. Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości zimnej wody, dodać pozostale 3 łyżeczki cukru i 3/4 szkl. wrzątku, dokładnie wymieszać i pozostawić do ostygnięcia. Jogurt wyłożyć do miski. Kiedy żelatyna wystygnie i będzie zaczynała lekko tężeć, połowę dodać do jogurtu i dokładnie wymieszać. Pozostałą część żelatyny dodać do kawy i też wymieszać. Jogurt z żelatyną podzielić na pół. Jedna połowa pozostanie biała, do drugiej dodajemy kawę z żelatyną, dokładnie mieszamy (jeżeli powstaną grudki można zmiksować masę blenderem). Obie miseczki wstawiamy do lodówki i zerkamy od czasu do czasy czy zaczynają tężeć. Ciastka kruszymy dosyć drobno. Gdy masy zaczną lekko tężeć wykładamy je warstwami do szklanek, kieliszków lub pucharków: warstwa biała, pokruszone ciastka, warstwa kawowa, pokruszone ciastka, warstwa biała i kawowa. Wierzch posypac kakao. Schłodzić w lodówce. Smacznego :-)
P.S. Jeśli nie liczycie kalorii, polecam dodać 2-3 łyżeczki cukru więcej ;-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Tort szachownica
Pyszny, nieskomplikowany w wykonaniu, a efekt całkiem do rzeczy :-) :-)
Biszkopt jasny:
jajka, 3
cukier, 0,5 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna, 0,5 łyżki
budyń śmietankowy (bez cukru), 1,5 op.
Biszkopt ciemny:
Jajka II, 3
Cukier II, 0,5 szkl.
Cukier waniliowy II, 1
Proszek do pieczenia II, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna II, 0,5 łyżki
budyń czekoladowy (bez cukru), 1,5 op.
Krem:
masa krówkowa, 1 mała puszka (40 dag)
śnieżka, 1
mleko, niecała szkl.
żelatyna, 3 łyżeczki
rum rozcieńczony z wodą do nasączenia
Biszkopty przygotowujemy i pieczemy osobno ale najlepiej w tej samej tortownicy (po wystudzeniu blachy), żeby placki miały bartdzo zblizony kształt i wielkość. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodajemy żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie 26 cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min. tak samo postępujemy z dwoma biszkoptami. Studzimy.
Krem: Śnieżkę ubijamy z mlekiem na puszystą masę. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody, studzimy. Do ubitej śniezki dodajemy po łyżce masę krówkową, ciągle ucierając mikserem. Na koniec dodajemy żelatynę i wszystko dokładnie ucieramy.
Biszkopty układamy jeden na drugim i najlepiej od talerzy różnej wielkości wykrawamy dokładnie do samego spodu okręgi o szer. ok. 2 cm. (u mnie wyszł okręgi + środek, z każdego biszkoptu)
Na talerzu układamy kręgi na przemian, np. krąg ciemny, smarujemy wewnątrz kremem, wkładamy w to krąg jasny, krem, krąg ciemny itd. Wierzch nasączamy rumem i nakładamy krem, rozsmarowując. Tak samo postępujemy z wierzchem tortu. Całość smarujemy kremem i dowolnie ozdabiamy. Smacznego :-)
Biszkopt jasny:
jajka, 3
cukier, 0,5 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna, 0,5 łyżki
budyń śmietankowy (bez cukru), 1,5 op.
Biszkopt ciemny:
Jajka II, 3
Cukier II, 0,5 szkl.
Cukier waniliowy II, 1
Proszek do pieczenia II, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna II, 0,5 łyżki
budyń czekoladowy (bez cukru), 1,5 op.
Krem:
masa krówkowa, 1 mała puszka (40 dag)
śnieżka, 1
mleko, niecała szkl.
żelatyna, 3 łyżeczki
rum rozcieńczony z wodą do nasączenia
Biszkopty przygotowujemy i pieczemy osobno ale najlepiej w tej samej tortownicy (po wystudzeniu blachy), żeby placki miały bartdzo zblizony kształt i wielkość. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodajemy żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie 26 cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min. tak samo postępujemy z dwoma biszkoptami. Studzimy.
Krem: Śnieżkę ubijamy z mlekiem na puszystą masę. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody, studzimy. Do ubitej śniezki dodajemy po łyżce masę krówkową, ciągle ucierając mikserem. Na koniec dodajemy żelatynę i wszystko dokładnie ucieramy.
Biszkopty układamy jeden na drugim i najlepiej od talerzy różnej wielkości wykrawamy dokładnie do samego spodu okręgi o szer. ok. 2 cm. (u mnie wyszł okręgi + środek, z każdego biszkoptu)
Na talerzu układamy kręgi na przemian, np. krąg ciemny, smarujemy wewnątrz kremem, wkładamy w to krąg jasny, krem, krąg ciemny itd. Wierzch nasączamy rumem i nakładamy krem, rozsmarowując. Tak samo postępujemy z wierzchem tortu. Całość smarujemy kremem i dowolnie ozdabiamy. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Mus brzoskwiniowy z kremem śmietankowym
Mus brzoskwiniowy przełamałam puszystym, lekkim kremem śmietankowo-makowym :-) mmmm orzeźwiające "niebo w gębie" :-D
Mus:
brzoskwinie z puszki, 1 puszka
galaretka brzoskwiniowa lub pomarańczowa, 1
Krem:
śnieżka, 1
śmietan-fix, 1
twaróg z wiaderka lub homogenizowany (naturalny), 15 dag
cukier puder, 2 łyżki
mak (niekoniecznie), 2 łyżki
ajerkoniak (niekoniecznie), 2 łyżki
Galaretkę rozpuścić w 1 szkl. wody, przestudzić. Brzoskwinie odsączyć z syropu i zmiksować blenderem na mus (można połówkę lub dwie zostawić do dekoracji). Mus połączyć z galaretką. Połowę przelać do salaterek, miseczek lub szklanek i wstawić do lodówki do stężenia. Śnieżkę ubić ze śmietan-fixem, dodać twaróg, cukier puder, mak i ajerkoniak. Wszystko dokładnie połaczyć. Na zastygnięty mus wyłożyć krem, na to resztę musu. Udekorować według gustu. Wstawić do lodówki najlepiej na kilka godz. lub na noc. Smacznego :-)
Mus:
brzoskwinie z puszki, 1 puszka
galaretka brzoskwiniowa lub pomarańczowa, 1
Krem:
śnieżka, 1
śmietan-fix, 1
twaróg z wiaderka lub homogenizowany (naturalny), 15 dag
cukier puder, 2 łyżki
mak (niekoniecznie), 2 łyżki
ajerkoniak (niekoniecznie), 2 łyżki
Galaretkę rozpuścić w 1 szkl. wody, przestudzić. Brzoskwinie odsączyć z syropu i zmiksować blenderem na mus (można połówkę lub dwie zostawić do dekoracji). Mus połączyć z galaretką. Połowę przelać do salaterek, miseczek lub szklanek i wstawić do lodówki do stężenia. Śnieżkę ubić ze śmietan-fixem, dodać twaróg, cukier puder, mak i ajerkoniak. Wszystko dokładnie połaczyć. Na zastygnięty mus wyłożyć krem, na to resztę musu. Udekorować według gustu. Wstawić do lodówki najlepiej na kilka godz. lub na noc. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Mus z kaszy manny z brzoskwianiami i galaretką
niskokaloryczny, orzeźwiający, kolorowy deser. tani i łatwy w przygotowaniu :-)
mleko, 1,5 szkl.
kasza manna, 4 czubate łyżki
cukier, 2 łyżki
sól, szczypta
aromat waniliowy, kilka kropli
białka`, 2
ajerkoniak (niekoniecznie), 3-4 łyżki
brzoskwinie z puszki, 4 połówki
galaretka, 1
Galaretkę rozpuścić w 5 szkl. wrzątku. Wystudzić i pokroić w kostkę. Mleko z cukrem i aromatem waniliowym zagotować. Powoli wsypywać kaszę manną, cały czas mieszając aby nie powstały grudki. Gotowac na małym ogniu kilka minut, aż kaszka zgestnieje. Wystudzić. Białka ubić na sztywną pianę. Przestudzoną kaszkę utrzeć kilka minut mikserem z ajerkoniakiem na gładką masę. Dodać ubite białek i wymieszać wszystko delikatnie, najlepiej łyżką. Brzoskwinie pokroić w kostkę i razem z kostkami galaretki dodać do musu. Delikatnie wymieszać i przełożyć do pucharków lub szklanek. Schłodzić w lodówce ok. 1 godz. Można posypać startą czekoladą, posypką lub udekorowac bitą śmietana w wersji na bogato ;-) Smacznego
mleko, 1,5 szkl.
kasza manna, 4 czubate łyżki
cukier, 2 łyżki
sól, szczypta
aromat waniliowy, kilka kropli
białka`, 2
ajerkoniak (niekoniecznie), 3-4 łyżki
brzoskwinie z puszki, 4 połówki
galaretka, 1
Galaretkę rozpuścić w 5 szkl. wrzątku. Wystudzić i pokroić w kostkę. Mleko z cukrem i aromatem waniliowym zagotować. Powoli wsypywać kaszę manną, cały czas mieszając aby nie powstały grudki. Gotowac na małym ogniu kilka minut, aż kaszka zgestnieje. Wystudzić. Białka ubić na sztywną pianę. Przestudzoną kaszkę utrzeć kilka minut mikserem z ajerkoniakiem na gładką masę. Dodać ubite białek i wymieszać wszystko delikatnie, najlepiej łyżką. Brzoskwinie pokroić w kostkę i razem z kostkami galaretki dodać do musu. Delikatnie wymieszać i przełożyć do pucharków lub szklanek. Schłodzić w lodówce ok. 1 godz. Można posypać startą czekoladą, posypką lub udekorowac bitą śmietana w wersji na bogato ;-) Smacznego
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Panna cotta z biała czekoladą i sosem ajerkoniakowym
od jakiegoś czasu przymierzałam się do zrobienia tego wychwalanego przez
wszystkich deseru ... zrobiłam i ... jestem pod wrażeniem :-). Zamiast
najcześciej stosowanego musu owocowego podałam ją z sosem
ajerkoniakowym. Chociaż wyszła mi może niezbyt ciekawie, bo trochę się
"rozjechała" na talerzu :-) smakuje OBŁEDNIE :-)
śmietanka 30 lub 36%, 300ml
mleko, 180ml
czekolada biała, 15 dag
cukier, 2,5 łyżki
żelatyna, 2 łyżeczki
gorąca woda, 3 łyżki
Sos:
żółtka, 2
cukier puder, 2 łyżeczki
mleko do sosu, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1/2 opakowania
ajerkoniak, 50ml
mąka, 1 czubata łyżeczka
Deser przygotowujemy dzień wcześniej, wtedy jest pewność, że dobrze się zetnie :-). Śmietankę, mleko i cukier podgrzewamy. Dokładamy czekoladę połamaną w kosteczki i mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy z panika. W tym czasie rozpuszczamy żelatynę i jeszcze ciepłą dodajemy do śmietanki, mieszamy do całkowitego połączenia się składników. Śmietanowo-czekoladową mieszankę nalezy studzić najlepiej w misce z zimną wodą, mieszając. Kiedy zaczyna się delikatnie ścinać, przelewamy zawartość do 6 małych salaterek, kokilek lub kieliszków i wstawiamy do lodówki na 4 godz., a najlepiej na noc.
Sos: Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym. W tym czasie na parze ubijamy żółtka z cukrem pudrem, do uzyskania jasnej, puszystej masy. Cały czas ubijając wlewamy gorące mleko i ajerkoniak. Na koniec zagęścić mąką rozrobioną w malutkiej ilości zimnego mleka. Chwilę gotować aż krem zgęstnieje. Lekko przestudzić.
Foremki z panna cottą przed wyłożeniem należy na chwilkę zanużyć w gorącej wodzie, przełożyć na talerzyk i polać sosem. Smacznego :-)
P.S. Przepis na panna cottę pochodzi z bloga Moje Wypieki, a na sos ajerkoniakowy z blogu Mirabelki
śmietanka 30 lub 36%, 300ml
mleko, 180ml
czekolada biała, 15 dag
cukier, 2,5 łyżki
żelatyna, 2 łyżeczki
gorąca woda, 3 łyżki
Sos:
żółtka, 2
cukier puder, 2 łyżeczki
mleko do sosu, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1/2 opakowania
ajerkoniak, 50ml
mąka, 1 czubata łyżeczka
Deser przygotowujemy dzień wcześniej, wtedy jest pewność, że dobrze się zetnie :-). Śmietankę, mleko i cukier podgrzewamy. Dokładamy czekoladę połamaną w kosteczki i mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy z panika. W tym czasie rozpuszczamy żelatynę i jeszcze ciepłą dodajemy do śmietanki, mieszamy do całkowitego połączenia się składników. Śmietanowo-czekoladową mieszankę nalezy studzić najlepiej w misce z zimną wodą, mieszając. Kiedy zaczyna się delikatnie ścinać, przelewamy zawartość do 6 małych salaterek, kokilek lub kieliszków i wstawiamy do lodówki na 4 godz., a najlepiej na noc.
Sos: Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym. W tym czasie na parze ubijamy żółtka z cukrem pudrem, do uzyskania jasnej, puszystej masy. Cały czas ubijając wlewamy gorące mleko i ajerkoniak. Na koniec zagęścić mąką rozrobioną w malutkiej ilości zimnego mleka. Chwilę gotować aż krem zgęstnieje. Lekko przestudzić.
Foremki z panna cottą przed wyłożeniem należy na chwilkę zanużyć w gorącej wodzie, przełożyć na talerzyk i polać sosem. Smacznego :-)
P.S. Przepis na panna cottę pochodzi z bloga Moje Wypieki, a na sos ajerkoniakowy z blogu Mirabelki
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Sałatka z makaronem, szynką i orzeszkami ziemnymi
syta, chrupiąca i łatwa do przygotowania sałatka
makaron świderki (u mnie kolanka), ok. 20 dag
szynka koserwowa, 25 dag
ser żółty, 15 dag
czerwona papryka, 1/2 dużej
ogórek konserwowy, 4-5
orzeszki ziemne (niesolone), 15 dag
majonez, sól, pieprz
Makaron ugotowac al dente, wystudzić, Orzeszki uprażyć na suchej patelni. Szynkę, ogórki, ser i paprykę pokroić w kostkę. Wszystkie składniki wymieszać, przyprawić solą i pieprzem do smaku, dodać majonez i wszystko dokładnie połączyć. Smacznego :-)
makaron świderki (u mnie kolanka), ok. 20 dag
szynka koserwowa, 25 dag
ser żółty, 15 dag
czerwona papryka, 1/2 dużej
ogórek konserwowy, 4-5
orzeszki ziemne (niesolone), 15 dag
majonez, sól, pieprz
Makaron ugotowac al dente, wystudzić, Orzeszki uprażyć na suchej patelni. Szynkę, ogórki, ser i paprykę pokroić w kostkę. Wszystkie składniki wymieszać, przyprawić solą i pieprzem do smaku, dodać majonez i wszystko dokładnie połączyć. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
piątek, 20 czerwca 2014
Tort królewski
pyszny, rozpływający się w ustach kakaowo - śmietankowy tort :-)
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budyń czekoladowy (bez cukru), 3
Krem:
śmietana kremówka 36%, 0,5 l
Śnieżka (bita śmietana), 2
żelatyna, 2 płaskie łyżeczki
biała czekolada, 200 g
Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie średnica 26cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min.
Krem: Śmietanę wlać do garnka i podgrzać, wrzucić czekoladę połamaną na kostki, mieszać do rozpuszczenia. Wystudzić i wstawić na noc do lodówki. Na drugi dzień żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, wystudzić. Do masy śmietanowo-czekoladowej wsypać śnieżkę, ubić do uzyskania sztywnej masy. Dodać żelatynę i dobrze wymieszać.
Biszkopt przekroić na krążki (u mnie wyszły 3), nasączyć wodą z cukrem i rumem, przełożyć kremem, udekorować według upodobań. Smacznego :-)
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budyń czekoladowy (bez cukru), 3
Krem:
śmietana kremówka 36%, 0,5 l
Śnieżka (bita śmietana), 2
żelatyna, 2 płaskie łyżeczki
biała czekolada, 200 g
Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie średnica 26cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min.
Krem: Śmietanę wlać do garnka i podgrzać, wrzucić czekoladę połamaną na kostki, mieszać do rozpuszczenia. Wystudzić i wstawić na noc do lodówki. Na drugi dzień żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, wystudzić. Do masy śmietanowo-czekoladowej wsypać śnieżkę, ubić do uzyskania sztywnej masy. Dodać żelatynę i dobrze wymieszać.
Biszkopt przekroić na krążki (u mnie wyszły 3), nasączyć wodą z cukrem i rumem, przełożyć kremem, udekorować według upodobań. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Pierniki - delikatne i miękkie
najlepsze pierniki własnego wyrobu, jakie kiedykolwiek jadłam :-) po
upieczeniu są miękkie, po kilku dniach mogą zrobić się twardsze ale
później znowu miękną. Zarówno same jak i nadziane marmoladą smakują
obłędnie :-)
mąka, ok. 1 kg
żółtka, 8
białka, 3
cukier, 1 szkl.
kakao ciemne, 3 łyżki
gęsta śmietana, 200ml
soda, 3 płaskie łyżeczki
przyprawa do piernika, 4 łyżeczki
masło lub margaryna, 25 dag
miód, 400 ml
Lukier:
białko, 2
cukier puder, ok. 2 szkl.
Dzień przed pieczeniem należy przygotować ciasto. W dużej misce wymieszać mąkę z kakao, odstawić. Miód zagotować z przyprawami, zagotować. Zestawić z gazu i wkroić plastry margaryny lub masła, wymieszać aby się roztopiła, wystudzić. W śmietanie (powinna mieć temperaturę pokojową) rozpuścić sodę, odstawić - śmietana powinna zwiększyć swoją objętość. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, cały czas ubijając wbijać żółtka. Ubitą masę jajeczną wlać do mąki i delikatnie wymieszać. Wlać przestudzony miód i dalej mieszać. Na końcu dodać śmietanę z sodą. Ciasto może być rzadkie ale na drugi dzień będzie miało odpowiednią konsystencję. Miskę z ciastem przykryć ręcznikiem i odstawić na noc w chłodne miejsce (u mnie lodówka).
W dniu pieczenia. Ciasto na stole podsypać mąką, rozwałkować dosyć grubo (ok. 5 mm), zbyt cienkie ciasto spowoduje, ze pierniki nie będą miękkie tylko kruche. Wykrawac dowolnie pierniki. Ja część ciast rozwałkowałam trochę cieniej, na jeden piernik kładłam trochę marmolady, przykrywałam go drugim piernikiem i delikatnie sklejałam brzegi. Pierniki przełożyć na wysmarowaną tłuszczem blachę, można smarować je białkiem ale nie trzeba. Piec ok. 7-10 min. w temp. 180 stopni.
Kiedy pierniczki ostygną można je polukrować lub posmarować stopioną czekoladą. Ja robię lukier na bazie białka, ponieważ ma ładną białą barwę, jest gęsty i można nim robi precyzyjne dekoracje. Białko należy ucierać (najlepiej drewnianą pałką) z cukrem pudrem do uzyskania gładkiej, gęstej masy, bez grudek. (jeśli lukier jest zbyt rzadki, dodać cukru pudru). Smacznego :-)
P.S. Przepis zaczerpniety z blogu Mirabelki :-)
mąka, ok. 1 kg
żółtka, 8
białka, 3
cukier, 1 szkl.
kakao ciemne, 3 łyżki
gęsta śmietana, 200ml
soda, 3 płaskie łyżeczki
przyprawa do piernika, 4 łyżeczki
masło lub margaryna, 25 dag
miód, 400 ml
Lukier:
białko, 2
cukier puder, ok. 2 szkl.
Dzień przed pieczeniem należy przygotować ciasto. W dużej misce wymieszać mąkę z kakao, odstawić. Miód zagotować z przyprawami, zagotować. Zestawić z gazu i wkroić plastry margaryny lub masła, wymieszać aby się roztopiła, wystudzić. W śmietanie (powinna mieć temperaturę pokojową) rozpuścić sodę, odstawić - śmietana powinna zwiększyć swoją objętość. Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, cały czas ubijając wbijać żółtka. Ubitą masę jajeczną wlać do mąki i delikatnie wymieszać. Wlać przestudzony miód i dalej mieszać. Na końcu dodać śmietanę z sodą. Ciasto może być rzadkie ale na drugi dzień będzie miało odpowiednią konsystencję. Miskę z ciastem przykryć ręcznikiem i odstawić na noc w chłodne miejsce (u mnie lodówka).
W dniu pieczenia. Ciasto na stole podsypać mąką, rozwałkować dosyć grubo (ok. 5 mm), zbyt cienkie ciasto spowoduje, ze pierniki nie będą miękkie tylko kruche. Wykrawac dowolnie pierniki. Ja część ciast rozwałkowałam trochę cieniej, na jeden piernik kładłam trochę marmolady, przykrywałam go drugim piernikiem i delikatnie sklejałam brzegi. Pierniki przełożyć na wysmarowaną tłuszczem blachę, można smarować je białkiem ale nie trzeba. Piec ok. 7-10 min. w temp. 180 stopni.
Kiedy pierniczki ostygną można je polukrować lub posmarować stopioną czekoladą. Ja robię lukier na bazie białka, ponieważ ma ładną białą barwę, jest gęsty i można nim robi precyzyjne dekoracje. Białko należy ucierać (najlepiej drewnianą pałką) z cukrem pudrem do uzyskania gładkiej, gęstej masy, bez grudek. (jeśli lukier jest zbyt rzadki, dodać cukru pudru). Smacznego :-)
P.S. Przepis zaczerpniety z blogu Mirabelki :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kotlety z kaszy mannej
pyszne, bezmięsne kotlety, można podawać z sosem, lub ketchupem i surówką lub jako dodatek do mięsa
kasza manna, 1 szkl.
woda, 2 szkl.
bulion, 1,5 kostki
jajko, 1
czosnek, 1 ząbek
ser żółty, kawałek (szerokość 5-6 plastrów)
pieprz, papryka ostra, natka pietruszki
Bułka tarta
Wodę zagotować z kostkami bulionu, wsypywać powoli kaszę cały czas mieszając żeby nie zrobily się grudki. Jak zrobi się gęsta, lekko przestudzić. Czosnek drobno pokroić i delikatnie przesmażyć, dodać do masy z kaszy. Zetrzeć ser, dodać do masy razem z jajkiem, wsypać przyprawy, wszystko dobrze wymieszać. Formować kotlety, masa będzie się kleić, więc dłonie należy lekko zwilżyć wodą. Kotlety obtoczyć w bułce tartej i smażyć z dwóch stron na brązowo.
kasza manna, 1 szkl.
woda, 2 szkl.
bulion, 1,5 kostki
jajko, 1
czosnek, 1 ząbek
ser żółty, kawałek (szerokość 5-6 plastrów)
pieprz, papryka ostra, natka pietruszki
Bułka tarta
Wodę zagotować z kostkami bulionu, wsypywać powoli kaszę cały czas mieszając żeby nie zrobily się grudki. Jak zrobi się gęsta, lekko przestudzić. Czosnek drobno pokroić i delikatnie przesmażyć, dodać do masy z kaszy. Zetrzeć ser, dodać do masy razem z jajkiem, wsypać przyprawy, wszystko dobrze wymieszać. Formować kotlety, masa będzie się kleić, więc dłonie należy lekko zwilżyć wodą. Kotlety obtoczyć w bułce tartej i smażyć z dwóch stron na brązowo.
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kalafior z kurczakiem w cieście francuskim
szybkie i pyszne "czyszczenie lodówki" :-)
ciasto francuskie, 1 op.
ketchup
kalafior, pół małego
pierś z kurczaka, 1 pojedyncza
jajko, 1
śmietana kwaśna, 3 łyżki
sól, pieprz, papryka ostra, zioła prowansalskie
ser, kawałek
Kalafiora ugotować al dente. Pierś umyć, oczyścić, pokroic w dosyć drobną kostkę. Przyprawić sola i pieprzem, usmażyć na niewielkiej ilości oleju. Jajko zmiksować blenderem ze śmietaną i przyprawami. Ser zetrzec na drobnych oczkach.
Kokilki wysmarować tłuszczem, ciasto podzielić na 6 kwadratów, wyłożyć nim kokilki. Lekko posmarować ketchupem, wyłożyć kalafior i pierś z kurczaka, zalać zalewą jajeczno-śmietanową. Wierzch posypać startym serem. Piec w temp. 200 stopni ok. 25-30 min. Smacznego :-)
ciasto francuskie, 1 op.
ketchup
kalafior, pół małego
pierś z kurczaka, 1 pojedyncza
jajko, 1
śmietana kwaśna, 3 łyżki
sól, pieprz, papryka ostra, zioła prowansalskie
ser, kawałek
Kalafiora ugotować al dente. Pierś umyć, oczyścić, pokroic w dosyć drobną kostkę. Przyprawić sola i pieprzem, usmażyć na niewielkiej ilości oleju. Jajko zmiksować blenderem ze śmietaną i przyprawami. Ser zetrzec na drobnych oczkach.
Kokilki wysmarować tłuszczem, ciasto podzielić na 6 kwadratów, wyłożyć nim kokilki. Lekko posmarować ketchupem, wyłożyć kalafior i pierś z kurczaka, zalać zalewą jajeczno-śmietanową. Wierzch posypać startym serem. Piec w temp. 200 stopni ok. 25-30 min. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Sernik dyniowy
Sernik, to moje ulubione ciasto, a jego dyniowa wersja zniewala swoją
delikatnością i puszystością. Smak dyni nie jest wyczuwalny ale nadaje
sernikowi oryginalnego aksamitnego i kremowego smaku :-)
Sernik:
puree z dyni, 1,5 szkl.
jajka, 8
kwaśna śmietana, 5 pełnych łyżek
cukier puder, 1,5 szkl.
budyń waniliowy w proszku, 1,5 torebki
twaróg z wiaderka, 75 dag
przyprawa do piernika, 0,5 łyżeczki
aromat waniliowy, kilka kropli
cynamon, 3/4 łyżeczki
spód:
herbatniki, 30 dag
masło rozpuszczone, 15 dag
Przygotować puree z dyni: spory kawałek dyni obrać ze skórki, wydrążyć nasiona, pokroić w kostkę, zalać w garnku 1 szkl. wody i gotować aż do miękkości dyniowych kostek (ok. 10-15 min.) Następnie odcedzić i zmiksować blenderem. Wystudzić.
Herbatniki rozkruszyć, najlepiej włozyć je do worka i zmiażdżyć wałkiem do ciasta bardzo drobno. Połączyć z roztopionym masłem i wymieszać, aż powstanie "mokry piasek". Masą herbatnikową wyłożyć blachę wysmarowaną tłuszczem i obsypaną bułką tartą. Schłodzić w lodówce na czas przygotowania masy serowej.
Jajka dobrze zmiksować z cukrem. Nadal ubijając dodawać stopniowo puree z dyni i twaróg. Dodać śmietanę, aromat waniliowy, budyń i przyprawy. Dobrze utrzeć. Masa będzie bardzo rzadka, wylać ją na spód ciasteczkowy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 180 stopni przez ok. 70-80 min. Następnie wyjąć i wystudzić. Kiedy ciasto jest zimne wstawić do lodówki. Smacznego :-)
Sernik:
puree z dyni, 1,5 szkl.
jajka, 8
kwaśna śmietana, 5 pełnych łyżek
cukier puder, 1,5 szkl.
budyń waniliowy w proszku, 1,5 torebki
twaróg z wiaderka, 75 dag
przyprawa do piernika, 0,5 łyżeczki
aromat waniliowy, kilka kropli
cynamon, 3/4 łyżeczki
spód:
herbatniki, 30 dag
masło rozpuszczone, 15 dag
Przygotować puree z dyni: spory kawałek dyni obrać ze skórki, wydrążyć nasiona, pokroić w kostkę, zalać w garnku 1 szkl. wody i gotować aż do miękkości dyniowych kostek (ok. 10-15 min.) Następnie odcedzić i zmiksować blenderem. Wystudzić.
Herbatniki rozkruszyć, najlepiej włozyć je do worka i zmiażdżyć wałkiem do ciasta bardzo drobno. Połączyć z roztopionym masłem i wymieszać, aż powstanie "mokry piasek". Masą herbatnikową wyłożyć blachę wysmarowaną tłuszczem i obsypaną bułką tartą. Schłodzić w lodówce na czas przygotowania masy serowej.
Jajka dobrze zmiksować z cukrem. Nadal ubijając dodawać stopniowo puree z dyni i twaróg. Dodać śmietanę, aromat waniliowy, budyń i przyprawy. Dobrze utrzeć. Masa będzie bardzo rzadka, wylać ją na spód ciasteczkowy i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 180 stopni przez ok. 70-80 min. Następnie wyjąć i wystudzić. Kiedy ciasto jest zimne wstawić do lodówki. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Ciasto marchewkowe z kremem z białej czekolady
wilgotne ciasto marchewkowe z lekkim, rozpływającym się kremem
śmietanowo-czekoladowym ... jednym słowem - niebo w gębie :-)
Ciasto:
jajka, 3
cukier, 1 1/4 szkl.
olej roślinny, 1 szkl.
marchew, 30 dag
wiórki kokosowe, 7 dag
orzechy włoskie (ja nie dodałam), 7 dag
mąka, 30 dag
świeżo starty imbir, 3 łyżeczki
proszek do pieczenia, 3/4 płaskiej łyżeczki
sól, szczypta
soda, 1,5 płaskiej łyżeczki
cynamon, 1,5 płaskiej łyżeczki
Krem:
Śmietana 30 lub 36%, 0,5l
czekolada biała, 20 dag (2 tabliczki + opcjonalnie kilka kostek do dekoracji)
Śnieżka w proszku, 2 op.
Ciasto: jajka ubić z cukrem na gładką, puszystą masę. Nadal ubijając dolewać ciągłym cienkim strumieniem olej. Do powstałej masy dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą, sodą i cynamonem, Wymieszać. Marchew i imbir zetrzeć na drobnych oczkach, dodać do masy razem z wiórkami. Wszystko dokładnie wymieszać. Ciasto przełożyć do blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą. Piec ok. 1 godz. w temp. 160 stopni (do tzw. "suchego patyczka").
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Mocno schłodzoną śmietanę (pół godz. przed ubijaniem wkładam ją do zamrażarki żeby się lepiej schłodziła i ubiła) ubić ze śnieżkami w proszku. Kiedy będzie dobrze ubita (sztywna) dodawać strumieniem przestudzoną (ale nie zimną) rozpuszczoną czekoladę, nadal ubijać.
Zimny placek przekroić i wzdłuż na pół. Spód ciast posmarować połową kremu, przykryć drugim plackiem i wyłożyć resztę kremu. Na wierzch można zetrzeć kilka kostek białej lub ciemnej czekolady (u mnie jedna i druga). Schłodzić i przechowywać w lodówce. Smacznego :-)
Ciasto:
jajka, 3
cukier, 1 1/4 szkl.
olej roślinny, 1 szkl.
marchew, 30 dag
wiórki kokosowe, 7 dag
orzechy włoskie (ja nie dodałam), 7 dag
mąka, 30 dag
świeżo starty imbir, 3 łyżeczki
proszek do pieczenia, 3/4 płaskiej łyżeczki
sól, szczypta
soda, 1,5 płaskiej łyżeczki
cynamon, 1,5 płaskiej łyżeczki
Krem:
Śmietana 30 lub 36%, 0,5l
czekolada biała, 20 dag (2 tabliczki + opcjonalnie kilka kostek do dekoracji)
Śnieżka w proszku, 2 op.
Ciasto: jajka ubić z cukrem na gładką, puszystą masę. Nadal ubijając dolewać ciągłym cienkim strumieniem olej. Do powstałej masy dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą, sodą i cynamonem, Wymieszać. Marchew i imbir zetrzeć na drobnych oczkach, dodać do masy razem z wiórkami. Wszystko dokładnie wymieszać. Ciasto przełożyć do blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą. Piec ok. 1 godz. w temp. 160 stopni (do tzw. "suchego patyczka").
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Mocno schłodzoną śmietanę (pół godz. przed ubijaniem wkładam ją do zamrażarki żeby się lepiej schłodziła i ubiła) ubić ze śnieżkami w proszku. Kiedy będzie dobrze ubita (sztywna) dodawać strumieniem przestudzoną (ale nie zimną) rozpuszczoną czekoladę, nadal ubijać.
Zimny placek przekroić i wzdłuż na pół. Spód ciast posmarować połową kremu, przykryć drugim plackiem i wyłożyć resztę kremu. Na wierzch można zetrzeć kilka kostek białej lub ciemnej czekolady (u mnie jedna i druga). Schłodzić i przechowywać w lodówce. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Słodki tort naleśnikowy
naleśniki z nadzieniem jabłkowo-bananowo-śmietankowym imitujące tort :-)
pyszne na ciepło jako obiad lub na zimno jako deser :-)
naleśniki (u mnie 10szt. o śr. 26cm)
jabłka, 5 dużych
sok z cytryny, 3 łyżeczki
cynamon
imbir świeżo starty na drobnych oczkach, 1 łyżeczka
rodzynki, kandyzowana papaja (niekoniecznie), po garści
banan, 2 duże
śnieżka, 1 szt.
mleko, 3/4 szkl.
śmietan-fix, 1
cukier, 2 łyżeczki
Usmażyć naleśniki (najlepiej według swojego sprawdzonego przepisu).
Jabłka obrać i pokroić w średnią kostkę, wymieszać z cukrem, 2 łyżeczkami soku cytryny, cynamonem, rodzynkami i papają. Przesmażyć chwilę na patelni z odrobiną masła (tak żeby jabłka się porządnie ugrzały ale nie rozleciały). Banany utrzeć w blenderze z 1 łyżeczką soku z cytryny. Śnieżkę ubić ze śmietan-fixem.
W tortownicy układać warstwami: naleśnik, jabłka, naleśnik, mus bananowy, śnieżka, naleśnik, jabłka ... i tak do wyczerpania składników (u mnie były 3 powtórki). Na wierzchu powinna być śmietana, którą można posypać kolorową posypką lub gorzkim kakao. Smacznego :-)
naleśniki (u mnie 10szt. o śr. 26cm)
jabłka, 5 dużych
sok z cytryny, 3 łyżeczki
cynamon
imbir świeżo starty na drobnych oczkach, 1 łyżeczka
rodzynki, kandyzowana papaja (niekoniecznie), po garści
banan, 2 duże
śnieżka, 1 szt.
mleko, 3/4 szkl.
śmietan-fix, 1
cukier, 2 łyżeczki
Usmażyć naleśniki (najlepiej według swojego sprawdzonego przepisu).
Jabłka obrać i pokroić w średnią kostkę, wymieszać z cukrem, 2 łyżeczkami soku cytryny, cynamonem, rodzynkami i papają. Przesmażyć chwilę na patelni z odrobiną masła (tak żeby jabłka się porządnie ugrzały ale nie rozleciały). Banany utrzeć w blenderze z 1 łyżeczką soku z cytryny. Śnieżkę ubić ze śmietan-fixem.
W tortownicy układać warstwami: naleśnik, jabłka, naleśnik, mus bananowy, śnieżka, naleśnik, jabłka ... i tak do wyczerpania składników (u mnie były 3 powtórki). Na wierzchu powinna być śmietana, którą można posypać kolorową posypką lub gorzkim kakao. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Pieczarki pod pierzynką
Moja pierwsza przygoda z kokilkami, które w końcu udało mi się kupić :-) mały nakład czasu i wysiłku, a smak cieszy :-)
pieczarki, 40 dag
cebula, 1
jajka, 2
mąka, 4 płaskie łyżki
śmietana 18%, 2 łyżki
soł, pieprz, ostra papryka, słodka papryka
Umyte i pokrojone pieczarki podsmażyć z drobno pokrojoną cebulą, przyprawić solą, pieprzem i ostrą papryką (jeśli lubicie), przełożyć do wysmarowanych masłem kokilek.
Żółtka utrzeć ze śmietaną, dodać mąkę, sól, pieprz i dobrze wymieszać. Białka ubić z solą na sztywną pianę. Do masy z żółtek dodać ubitą pianę i delikatnie wymieszać. Wyłożyć na pieczarki, do dekoracji można posypać slodką papryką. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 20-25 min. w temp. 180 stopni. Smacznego :-)
pieczarki, 40 dag
cebula, 1
jajka, 2
mąka, 4 płaskie łyżki
śmietana 18%, 2 łyżki
soł, pieprz, ostra papryka, słodka papryka
Umyte i pokrojone pieczarki podsmażyć z drobno pokrojoną cebulą, przyprawić solą, pieprzem i ostrą papryką (jeśli lubicie), przełożyć do wysmarowanych masłem kokilek.
Żółtka utrzeć ze śmietaną, dodać mąkę, sól, pieprz i dobrze wymieszać. Białka ubić z solą na sztywną pianę. Do masy z żółtek dodać ubitą pianę i delikatnie wymieszać. Wyłożyć na pieczarki, do dekoracji można posypać slodką papryką. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 20-25 min. w temp. 180 stopni. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
środa, 18 czerwca 2014
Bezy
Malutkie, a cieszą :-) próbowałam już kilku przepisów na bezy ale ten
jest najlepszy, bezy zawsze się udają i są idealne ... z wierzchu
chrupiące, w środku miękkie i wilgotne :-)
białka, 4
sól, szczypta
sok z cytryny (niekoniecznie), 1 łyżeczka
cukier puder, 250g
Białka ubić na sztywną pianę, dodając sól. Muszą być naprawdę sztywne. Dodać sok z cytryny i nadal ubijać. Następnie dodawać partiami cukier puder, po jednej łyżce. Nałożyć do rękawa z ozdobną końcówką i wyciskać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (można wykładać łyżką). Zostawić między nimi małe odstępy, trochę urosną. Piec w temp. 140 stopni ok. 30-40 min. Smacznego :-)
białka, 4
sól, szczypta
sok z cytryny (niekoniecznie), 1 łyżeczka
cukier puder, 250g
Białka ubić na sztywną pianę, dodając sól. Muszą być naprawdę sztywne. Dodać sok z cytryny i nadal ubijać. Następnie dodawać partiami cukier puder, po jednej łyżce. Nałożyć do rękawa z ozdobną końcówką i wyciskać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (można wykładać łyżką). Zostawić między nimi małe odstępy, trochę urosną. Piec w temp. 140 stopni ok. 30-40 min. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Zupa krem z pomidorów z imbirem i pesto
Uwielbiam zupę pomidorową, a to moim zdaniem najlepsza jej odsłona ... pyszna, gęsta, maksymalnie pomidorowa :-)
pomidory w puszcze, 2
czosnek, 2 ząbki
imbir, kawałek korzenia (ok. 50g)
zielone pesto, 4 łyżeczki
sól, pieprz, bazylia
śmietanka 18%
bulion rosołowy, 0,5 l
Ugotować bulion, wlać do niego pomidory razem z zalewą i gotować kilkanaście minut. Doprawić zmiażdżonym czosnkiem, solą, pieprzem i bazylią. Dodać pesto. Zmiksować blenderem i imbirem startym na drobnych oczkach. Doprawić śmietanką (ilość wg upodobań). Podawać z makaronem, grzankami lub groszkiem ptysiowym. Smacznego :-)
pomidory w puszcze, 2
czosnek, 2 ząbki
imbir, kawałek korzenia (ok. 50g)
zielone pesto, 4 łyżeczki
sól, pieprz, bazylia
śmietanka 18%
bulion rosołowy, 0,5 l
Ugotować bulion, wlać do niego pomidory razem z zalewą i gotować kilkanaście minut. Doprawić zmiażdżonym czosnkiem, solą, pieprzem i bazylią. Dodać pesto. Zmiksować blenderem i imbirem startym na drobnych oczkach. Doprawić śmietanką (ilość wg upodobań). Podawać z makaronem, grzankami lub groszkiem ptysiowym. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Tarta z ciasta francuskiego z kalafiorem
Smaczny, ekspresowy w przygotowaniu "przegląd lodówki" :-)
ciasto francuskie, 1 op.
kalafior, 1
kiełbasa (ulubiona) u mnie zwyczajna, 2 laski
cebula, 1
mleko, 1 szkl.
jajka, 2
ser żółty starty, ok. 20 dag
sól, pieprz, czosnek garnulowany, papryka słodka, oregano
ketchup
Kalafior ugotować al dente, cebulę i kiełbase pokroić i przesmażyć. Ciasto przełożyć na blache wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować ketchupem i posypać oregano. Następnie wyłożyć cebulę i kiełbasę, rozdrobniony na małe różyczki kalafior.
Sos: Jajka utrzeć blenderem z mlekiem i przyprawami, wsypac starty na dużych oczkach ser, wymieszać. Sos wylać na kalafior. Piec w temp. 200 stopni ok. 30-40 min. Smacznego :-)
ciasto francuskie, 1 op.
kalafior, 1
kiełbasa (ulubiona) u mnie zwyczajna, 2 laski
cebula, 1
mleko, 1 szkl.
jajka, 2
ser żółty starty, ok. 20 dag
sól, pieprz, czosnek garnulowany, papryka słodka, oregano
ketchup
Kalafior ugotować al dente, cebulę i kiełbase pokroić i przesmażyć. Ciasto przełożyć na blache wyłożoną papierem do pieczenia, posmarować ketchupem i posypać oregano. Następnie wyłożyć cebulę i kiełbasę, rozdrobniony na małe różyczki kalafior.
Sos: Jajka utrzeć blenderem z mlekiem i przyprawami, wsypac starty na dużych oczkach ser, wymieszać. Sos wylać na kalafior. Piec w temp. 200 stopni ok. 30-40 min. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Jabłecznik kakaowy z budyniem
kolejna, pysznie kakaowa odsłona jabłecznika :-)
Ciasto:
mąka, 4 szkl.
cukier, 1 szkl.
kakao, 4 łyżki
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
żółtka, 4
margaryna, 25 dag
masło, 10 dag
Nadzienie:
jabłka, ok. 1 kg
cukier do nadzienia, 1/4 szkl.
cynamon, ok. 0,5 łyżeczki
budyń waniliowy, 2
mleko, 750 ml
kasza manna, 3 łyżki
Z podanych składników zagnieść ciasto. 1/3 część włożyć do zamrażalnika, resztą ciasta wyłożyć blachę (25x30cm) wysmarowaną tłuszczem i obsypaną bułką tartą. Wstawić do lodówki.
Jabłka obrać i pokroić w dosyć drobną kostkę, dodać cukier i cynamon, wymieszać. Zagotować 500ml mleka z cukrem (ilość podana na opakowaniu), w250 ml rozpuścić proszek budyniowy. Ugotować budyń.
Na schłodzone ciasto wysypać kaszę manną, wyłożyć jabłka i przykryć je gorącym budyniem. Na wierzch zetrzeć na dużych oczkach resztę ciasta. Piec w temp. 180 stopni ok. 1 godz. Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu Galaretka w czekoladzie
Ciasto:
mąka, 4 szkl.
cukier, 1 szkl.
kakao, 4 łyżki
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
żółtka, 4
margaryna, 25 dag
masło, 10 dag
Nadzienie:
jabłka, ok. 1 kg
cukier do nadzienia, 1/4 szkl.
cynamon, ok. 0,5 łyżeczki
budyń waniliowy, 2
mleko, 750 ml
kasza manna, 3 łyżki
Z podanych składników zagnieść ciasto. 1/3 część włożyć do zamrażalnika, resztą ciasta wyłożyć blachę (25x30cm) wysmarowaną tłuszczem i obsypaną bułką tartą. Wstawić do lodówki.
Jabłka obrać i pokroić w dosyć drobną kostkę, dodać cukier i cynamon, wymieszać. Zagotować 500ml mleka z cukrem (ilość podana na opakowaniu), w250 ml rozpuścić proszek budyniowy. Ugotować budyń.
Na schłodzone ciasto wysypać kaszę manną, wyłożyć jabłka i przykryć je gorącym budyniem. Na wierzch zetrzeć na dużych oczkach resztę ciasta. Piec w temp. 180 stopni ok. 1 godz. Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu Galaretka w czekoladzie
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Cytrynowa szarlotka z kratką
Rozpływająca się w ustach szarlotka z bogatym nadzieniem o smaku
jabłkowo-cytrynowym :-) właśnie dzięki cytrynie ma oryginalny smak :-)
Ciasto:
mąka, 30 dag
masło, 17 dag
cukier puder, 7 dag
skórka starta z 1 cytryny
proszek do pieczenia, 1 łyżeczka
żółtka, 2
cukier waniliowy, 1
Nadzienie:
jabłka najlepiej kwaskowate, ok. 1 kg
cukier, 5 dag
rodzynki, 5 dag
sok z 1 cytryny
cynamon, 1/2 łyżeczki
Zalewa:
jajka, 2
mleko, 3 łyżki
cukier do zalewy, 1 łyżka
budyń waniliowy, 1 łyżka
Lukier:
c. puder
wrzątek
Masło posiekać z mąką, proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok. 2 godz.
Jabłka obrać, podzielić na ćwiartki, usunąc gniazda nasienne, pokroić w plasterki i w niewielką kostkę. Dodać rodzynki, sok z cytryny, cukier i cynamon, wymieszać.
Ciasto rozwałkować, zostawiając ok. 1/4 na kratkę na wierzchu. Rozwałkowanym ciastem wyłożyć dno i boki posmarowanej tłuszczem o obsypanej bułką tartą tortownicy (u mnie średnica 26cm ale może być 24 cm). Spód ciasta wielokrotnie ponakłuwać widelcem, piec ok. 20 min. w temp. 200 stopni, aż ciasto lekko zbrązowieje. Pozostałą część ciasta rozwałkować i wykroić paseczki na kratkę.
Na podpieczony kruchy spód wyłożyć jabłka. Składniki zaleyw krótko zmiksować najlepiej blenderem i polać nią jabłka. Z pasków ciasta ułożyc na jabłkach kratkę. Piec ok. 50 min. w temp. 180 stopni. Po wystygnięciu kratkę posmarować lukrem z cukru pudru i odrobiny wrzątku. Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu Mirabelki :-)
Ciasto:
mąka, 30 dag
masło, 17 dag
cukier puder, 7 dag
skórka starta z 1 cytryny
proszek do pieczenia, 1 łyżeczka
żółtka, 2
cukier waniliowy, 1
Nadzienie:
jabłka najlepiej kwaskowate, ok. 1 kg
cukier, 5 dag
rodzynki, 5 dag
sok z 1 cytryny
cynamon, 1/2 łyżeczki
Zalewa:
jajka, 2
mleko, 3 łyżki
cukier do zalewy, 1 łyżka
budyń waniliowy, 1 łyżka
Lukier:
c. puder
wrzątek
Masło posiekać z mąką, proszkiem do pieczenia, cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Uformować kulę, owinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na ok. 2 godz.
Jabłka obrać, podzielić na ćwiartki, usunąc gniazda nasienne, pokroić w plasterki i w niewielką kostkę. Dodać rodzynki, sok z cytryny, cukier i cynamon, wymieszać.
Ciasto rozwałkować, zostawiając ok. 1/4 na kratkę na wierzchu. Rozwałkowanym ciastem wyłożyć dno i boki posmarowanej tłuszczem o obsypanej bułką tartą tortownicy (u mnie średnica 26cm ale może być 24 cm). Spód ciasta wielokrotnie ponakłuwać widelcem, piec ok. 20 min. w temp. 200 stopni, aż ciasto lekko zbrązowieje. Pozostałą część ciasta rozwałkować i wykroić paseczki na kratkę.
Na podpieczony kruchy spód wyłożyć jabłka. Składniki zaleyw krótko zmiksować najlepiej blenderem i polać nią jabłka. Z pasków ciasta ułożyc na jabłkach kratkę. Piec ok. 50 min. w temp. 180 stopni. Po wystygnięciu kratkę posmarować lukrem z cukru pudru i odrobiny wrzątku. Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu Mirabelki :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Ciasto czekoladowe z Nutellą wg Nigelli
moje ulubione ciasto mega czekoladowe, rozpływające się w ustach, bez dodatku mąki. Polecam czekoladożercom :-)
jajka, 6
masło, 115g
nutella, 400g
rum, 1 łyżka
czekolada gorzka, 120g
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Okrągłą tortownicę (21 cm) smarujemy tłuszczem, i obsypujemy bułką tartą lub wykładamy papierem do pieczenia.
W misce ubijamy białka ze szczyptą soli.
Posiekaną czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
W drugiej misce ucieramy masło z Nutellą na jednolitą masę, dodajemy rum, żółtka i ostudzoną roztopioną czekoladę.
Stopniowo, porcjami dodajemy ubite białka ostrożnie mieszając łyżką.
Pieczemy przez około 40 minut.
W trakcie pieczenia ciasto wyrośnie dzięki ubitym białkom, w trakcie studzenia lekko opadnie. Smacznego :-)
jajka, 6
masło, 115g
nutella, 400g
rum, 1 łyżka
czekolada gorzka, 120g
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Okrągłą tortownicę (21 cm) smarujemy tłuszczem, i obsypujemy bułką tartą lub wykładamy papierem do pieczenia.
W misce ubijamy białka ze szczyptą soli.
Posiekaną czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
W drugiej misce ucieramy masło z Nutellą na jednolitą masę, dodajemy rum, żółtka i ostudzoną roztopioną czekoladę.
Stopniowo, porcjami dodajemy ubite białka ostrożnie mieszając łyżką.
Pieczemy przez około 40 minut.
W trakcie pieczenia ciasto wyrośnie dzięki ubitym białkom, w trakcie studzenia lekko opadnie. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Czekoladowo - miętowa rozkosz
kolejny udany eksperyment :-) połączenie czekolady z miętą, pysznie orzeźwiające, rozpływające się w ustach ciasto :-)
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budynie czekoladowe (bez cukru), 3
Krem I:
Śmietana 30 lub 36%, 600 ml
czekoladki After Eight, 300 g
żelatyna, 3-4 łyżeczki
Krem II:
śmietana 30 lub 36 %, 250 ml
czekolada biała, 100 g
śnieżka, 1
napar z mięty do nasączenia ciasta
Biszkopt i kremy przygotowuję dzień wcześniej. Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do dużej prostokątnej blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min. Krem I: Śmietanę należy wlać do garnka i postawić na mały ogień, włożyć do niej czekoladki i mieszać aż się rozpuszczą. Śmietanę ugrzać ale nie zagotować. Kiedy czekoladki się rozpuszczą, masę wystudzić i wstawić do lodówki na całą noc żeby dobrze się schłodziła. Następnie ubijać ją mikserem na najszybszych obrotach przez kilka min, aż powstanie puszysta masa. W międzyczasie żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, dokładnie wymieszać i przestudzić. Do ubitej masy czekoladowo-mietowej dodać powoli żelatynę nadal ubijając na małych obrotach. Krem II: tak jak w przypadku kremu I śmietanę należy podgrzać i dodać do niej połamaną czekoladę. Rozpuścić mieszając żeby czekolada sie nie przypaliła (nie zagotowac), odstawić do przestudzenia i do lodówki na całą noc. Następnego dnia wsypać śnieżkę i ubijać do momentu aż masa zgęstnieje. Biszkopt przekroić wzdłuż na pół, spód nasączyć przestudzonym naparem miętowym, wyłożyć krem I (czekoladowo-mietowy), przykryć kolejną częścią biszkoptu, ponownie nasączyć miętą i posmarować kremem II. Udekorować wg upodobań. Smacznego miętowego :-)
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budynie czekoladowe (bez cukru), 3
Krem I:
Śmietana 30 lub 36%, 600 ml
czekoladki After Eight, 300 g
żelatyna, 3-4 łyżeczki
Krem II:
śmietana 30 lub 36 %, 250 ml
czekolada biała, 100 g
śnieżka, 1
napar z mięty do nasączenia ciasta
Biszkopt i kremy przygotowuję dzień wcześniej. Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do dużej prostokątnej blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min. Krem I: Śmietanę należy wlać do garnka i postawić na mały ogień, włożyć do niej czekoladki i mieszać aż się rozpuszczą. Śmietanę ugrzać ale nie zagotować. Kiedy czekoladki się rozpuszczą, masę wystudzić i wstawić do lodówki na całą noc żeby dobrze się schłodziła. Następnie ubijać ją mikserem na najszybszych obrotach przez kilka min, aż powstanie puszysta masa. W międzyczasie żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, dokładnie wymieszać i przestudzić. Do ubitej masy czekoladowo-mietowej dodać powoli żelatynę nadal ubijając na małych obrotach. Krem II: tak jak w przypadku kremu I śmietanę należy podgrzać i dodać do niej połamaną czekoladę. Rozpuścić mieszając żeby czekolada sie nie przypaliła (nie zagotowac), odstawić do przestudzenia i do lodówki na całą noc. Następnego dnia wsypać śnieżkę i ubijać do momentu aż masa zgęstnieje. Biszkopt przekroić wzdłuż na pół, spód nasączyć przestudzonym naparem miętowym, wyłożyć krem I (czekoladowo-mietowy), przykryć kolejną częścią biszkoptu, ponownie nasączyć miętą i posmarować kremem II. Udekorować wg upodobań. Smacznego miętowego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kakaowe muffinki z budyniem i nutką miety
do upieczenia i palaszowania muffinek nie trzeba namawiac :-) pyszne, dzieki dodatkowi mięty - orzeźwiające :-)
mąka, 2 szkl.
cukier, 0,5 szkl.
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
soda oczyszczona, 0,5 łyżeczki
jajko, 2
mleko, 0,5 szkl.
olej, 0,5 szkl.
kakao, 2 łyżki
budyń (u mnie waniliowy)
mleko do budyniu, 300 ml
cukier do budyniu, 2 łyżki
czekoladki After Eight, kilka szt.
Ugotować budyń, przykryć żeby nie zrobił się kożuch. Suche składniki wymieszać w jednej misce, mokre w drugiej. Wszystko razem wymieszać delikatnie łyżką do połączenia składników. Do muffinkowych foremek wyłożyć 1 łyżkę ciasta, łyżeczkę budyniu, na środek położyć po połowie czekoladki miętowej i przykryć łyżką ciasta. Piec w temp. 190 stopni ok. 25 min. Smacznego :-)
mąka, 2 szkl.
cukier, 0,5 szkl.
proszek do pieczenia, 0,5 łyżeczki
soda oczyszczona, 0,5 łyżeczki
jajko, 2
mleko, 0,5 szkl.
olej, 0,5 szkl.
kakao, 2 łyżki
budyń (u mnie waniliowy)
mleko do budyniu, 300 ml
cukier do budyniu, 2 łyżki
czekoladki After Eight, kilka szt.
Ugotować budyń, przykryć żeby nie zrobił się kożuch. Suche składniki wymieszać w jednej misce, mokre w drugiej. Wszystko razem wymieszać delikatnie łyżką do połączenia składników. Do muffinkowych foremek wyłożyć 1 łyżkę ciasta, łyżeczkę budyniu, na środek położyć po połowie czekoladki miętowej i przykryć łyżką ciasta. Piec w temp. 190 stopni ok. 25 min. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Ciasto z musem z białej czekolady
mój eksperyment ... bardzo udany :-)
spód:
jajka, 3
cukier, 0,5 szkl.
cukier waniliowy, 1 mały
proszek do pieczenia, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna, 0,5 łyżki
budyń waniliowy (bez cukru), 1,5
MUS:
masło, 100g
czekolada biała, 100g
jajka do musu, 3 duże
mleko w proszku, 2 łyżeczki
cukier do musu, 1/4 szkl.
żelatyna rozpuszczona w 100ml wody, 3 łyżeczki
banan (opcjonalnie), 1 duży
ptasie mleczko (opcjonalnie, u mnie kakaowe), kilka szt.
Spód: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodajemy żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie tortownica 26cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 25 min.
Mus: masło i czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, wystudzić. Żółtka ubić z połową cukru, dodać mleko w proszku, ucierając. Żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie i lekko ostudzić. Do masy z żółtek dodać przestudzoną czekoladę i żelatynę, wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę, ubijając dodawać stopniowo resztę cukru. Ubitą pianę dodać do masy czekoladowej i wymieszać delikatnie łyżką, tak aby mus nie opadł. Wkroić plasterki banana i pokrojone ptasie mleczko, delikatnie wymieszać. Gotowy mus wylać na przestudzony spód, wyrównać. Mozna posypać kolorową posypką lub startą czekoladą. Ciasto wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Smacznego :-)
spód:
jajka, 3
cukier, 0,5 szkl.
cukier waniliowy, 1 mały
proszek do pieczenia, 1/4 łyżeczki
Mąka pszenna, 0,5 łyżki
budyń waniliowy (bez cukru), 1,5
MUS:
masło, 100g
czekolada biała, 100g
jajka do musu, 3 duże
mleko w proszku, 2 łyżeczki
cukier do musu, 1/4 szkl.
żelatyna rozpuszczona w 100ml wody, 3 łyżeczki
banan (opcjonalnie), 1 duży
ptasie mleczko (opcjonalnie, u mnie kakaowe), kilka szt.
Spód: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodajemy żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy (u mnie tortownica 26cm) wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 25 min.
Mus: masło i czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, wystudzić. Żółtka ubić z połową cukru, dodać mleko w proszku, ucierając. Żelatynę rozpuścić w ciepłej wodzie i lekko ostudzić. Do masy z żółtek dodać przestudzoną czekoladę i żelatynę, wymieszać. Białka ubić na sztywną pianę, ubijając dodawać stopniowo resztę cukru. Ubitą pianę dodać do masy czekoladowej i wymieszać delikatnie łyżką, tak aby mus nie opadł. Wkroić plasterki banana i pokrojone ptasie mleczko, delikatnie wymieszać. Gotowy mus wylać na przestudzony spód, wyrównać. Mozna posypać kolorową posypką lub startą czekoladą. Ciasto wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Makaron z brokułami w sosie serowym
syte, aromatyczne, szybkie do przygotowania danie rodem z Włoch :-)
makaron penne, 40 dag
brokuł, 1
czosnek, 2 ząbki
ser pleśniowy, 10 dag
śmietanka 18%, 200 ml
pomidory suszone, 5 kawałków
sól, pieprz, ostra paryka
szynka, kilka plasterków
Brokuły ugotować al dente, przelać zimną wodą. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Na oleju podsmażyć drobno pokrojony czosnek i pokrojoną w kostkę szynkę, wlac śmietankę i wkruszyć ser pleśniowy. Gotowac na małym ogniu i mieszac do rozpuszczenia sera i uzyskania gładkiego sosu. Lekko osolić (ser może być już słony), przyprawić pieprzem i ostrą papryką. Dodać pokrojone suszone pomidory. Makarony wrzucić do sosu, wymieszać i wyłozyć na talerze. Na wierzch wyłożyć brokuły. Mozna posypać startym serem. Smacznego :-)
makaron penne, 40 dag
brokuł, 1
czosnek, 2 ząbki
ser pleśniowy, 10 dag
śmietanka 18%, 200 ml
pomidory suszone, 5 kawałków
sól, pieprz, ostra paryka
szynka, kilka plasterków
Brokuły ugotować al dente, przelać zimną wodą. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Na oleju podsmażyć drobno pokrojony czosnek i pokrojoną w kostkę szynkę, wlac śmietankę i wkruszyć ser pleśniowy. Gotowac na małym ogniu i mieszac do rozpuszczenia sera i uzyskania gładkiego sosu. Lekko osolić (ser może być już słony), przyprawić pieprzem i ostrą papryką. Dodać pokrojone suszone pomidory. Makarony wrzucić do sosu, wymieszać i wyłozyć na talerze. Na wierzch wyłożyć brokuły. Mozna posypać startym serem. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Truskawkowa pianka
delikatna, rozpływająca się w ustach pianka z truskawkowym musem
śnieżka, 1
galaretka truskawkowa, 1
truskawki
cukier
Galaretkę rozpuścić w połowie wody podanej na opakowaniu (250ml), wystudzić. Część truskawek z cukrem utrzec blenderem, resztę pokroić. Ubić śnieżkę i cienkim strumieniem wlewać tężejąca galaretkę, nadal ubijając na najmniejszych obrotach. Wsypać pokrojone truskawki i wymieszac łyżką. Do salaterek wyłożyć część pianki, na to wylać trochę musu truskawkowego i przykryć resztą pianki. Schłodzić kilka godz w lodówce. Smacznego :-)
śnieżka, 1
galaretka truskawkowa, 1
truskawki
cukier
Galaretkę rozpuścić w połowie wody podanej na opakowaniu (250ml), wystudzić. Część truskawek z cukrem utrzec blenderem, resztę pokroić. Ubić śnieżkę i cienkim strumieniem wlewać tężejąca galaretkę, nadal ubijając na najmniejszych obrotach. Wsypać pokrojone truskawki i wymieszac łyżką. Do salaterek wyłożyć część pianki, na to wylać trochę musu truskawkowego i przykryć resztą pianki. Schłodzić kilka godz w lodówce. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Ryż z truskawkami
pyszny, lekki obiad lub podwieczorek mmm uwielbiam truskawki :-)
ryż, 1 szkl.
mleko, 3 szkl.
cukier waniliowy, 1 duży (32g)
truskawki
cukier
mleko do truskawek
Do garnka wsypać ryż, wlać mleko i wsypać cukier waniliowy. Po zagotowaniu gotować na małym ogniu ok. 20 min. co jakiś czas mieszając żeby ryż się nie przykleił i nie przypalił. Po 20 min. garnek z ryżem zawijam w koc i trzymam w cieple ok. 10-15 min. aby wchłonął mleko do konca i zrobił sie jeszcze bardziej miękki. W międzyczasie truskawki razem z cukrem (do smaku) nalezy zmiksowac blenderem. Przelać truskawki do garnka, opcjonalnie dodać dodac trochę mleka (ja dodałam 3 łyżki) i podgrzać. Na talerz wyłozyć ryż, polać musem (ciepłym lub zimnym) i ozdobić truskawkami. Smacznego :-)
ryż, 1 szkl.
mleko, 3 szkl.
cukier waniliowy, 1 duży (32g)
truskawki
cukier
mleko do truskawek
Do garnka wsypać ryż, wlać mleko i wsypać cukier waniliowy. Po zagotowaniu gotować na małym ogniu ok. 20 min. co jakiś czas mieszając żeby ryż się nie przykleił i nie przypalił. Po 20 min. garnek z ryżem zawijam w koc i trzymam w cieple ok. 10-15 min. aby wchłonął mleko do konca i zrobił sie jeszcze bardziej miękki. W międzyczasie truskawki razem z cukrem (do smaku) nalezy zmiksowac blenderem. Przelać truskawki do garnka, opcjonalnie dodać dodac trochę mleka (ja dodałam 3 łyżki) i podgrzać. Na talerz wyłozyć ryż, polać musem (ciepłym lub zimnym) i ozdobić truskawkami. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
wtorek, 17 czerwca 2014
Sernikobrownie
wszystko to co uwielbiam: czekolada i sernik, w jednym przepysznym cieście :-)
gorzka czekolada, 30 dag
masło, 30 dag
cukier puder, 50 dag
jajka, 8
mąka, 17 dag
twaróg kremowy (z wiaderka), 60 dag
mąka ziemniaczana, 2 łyżki
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Masło i 25 dag cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 4 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego. Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodać mąkę. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej 3/4 masy czekoladowej.
W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję. Następnie wylać masę serową na masę czekoladową. Na wierzch wyłożyć resztę masy czekoladowej - ja wykładałam ją łyżką robiąc czekoladowe kleksy.
Piec w temperaturze 170ºC przez około 45 - 60 minut. Studzić w ciepłym, ale otwartym piekarniku.
Smacznego:-)
gorzka czekolada, 30 dag
masło, 30 dag
cukier puder, 50 dag
jajka, 8
mąka, 17 dag
twaróg kremowy (z wiaderka), 60 dag
mąka ziemniaczana, 2 łyżki
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Masło i 25 dag cukru pudru zmiksować na gładką masę. Następnie dodać 4 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego. Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodać mąkę. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej 3/4 masy czekoladowej.
W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję. Następnie wylać masę serową na masę czekoladową. Na wierzch wyłożyć resztę masy czekoladowej - ja wykładałam ją łyżką robiąc czekoladowe kleksy.
Piec w temperaturze 170ºC przez około 45 - 60 minut. Studzić w ciepłym, ale otwartym piekarniku.
Smacznego:-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kolorowa sałatka
pyszna, ekspresowa sałatka :-)
kapusta pekińska, 1 mała lub 1/2 dużej
kukurydza, 1 puszka
jajka, 4
pomidory, 3
FETA, 1 opakowanie
szczypiorek
majonez
Jajka ugotować i wystudzić, kukurydzę odcedzić. Pomidory, sałatę, przestudzone jajka, fetę i szczypiorek pokroić. Wymieszać wszystkie składniki z majonezem. Można ozdobić kawałkami rzodkiewki. Smacznego :-)
kapusta pekińska, 1 mała lub 1/2 dużej
kukurydza, 1 puszka
jajka, 4
pomidory, 3
FETA, 1 opakowanie
szczypiorek
majonez
Jajka ugotować i wystudzić, kukurydzę odcedzić. Pomidory, sałatę, przestudzone jajka, fetę i szczypiorek pokroić. Wymieszać wszystkie składniki z majonezem. Można ozdobić kawałkami rzodkiewki. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Chałwowiec
puszysty, czekoladowy biszkopt z kremowym, delikatnym, budyniowo-chałwowym kremem ... pyszności :-)
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 1/2 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budynie czekoladowe (bez cukru), 3
Masa:
budynie waniliowe (bez cukru), 2
masło, 20 dag
mleko, 3 szkl.
chałwa waniliowa, 30 dag
Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min.
Masa: Budynie ugotować na mleku i wystudzić. Utrzeć masło i dodawać po łyżce wystudzony budyń. Na koniec dodać zmiksowaną chałwę i dokładnie utrzeć, aż masa będzie gładka.
Biszkopt przeciąć na pół. Do blachy włożyć jedną część, wyłożyć połowę masy, przykryć drugą częścią biszkoptu i na wierzch wyłożyć resztą masy. Na wierzch można zetrzeć gorzką czekoladę (placek przechowywać w lodówce). Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu slodkieimpresje.blox.pl
Ciasto:
jajka, 6
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
proszek do pieczenia, 1/2 łyżeczki
Mąka pszenna, 1 łyżka
budynie czekoladowe (bez cukru), 3
Masa:
budynie waniliowe (bez cukru), 2
masło, 20 dag
mleko, 3 szkl.
chałwa waniliowa, 30 dag
Ciasto: Białka ubijamy na sztywną pianę, dodawać stopniowo cukier i cukier waniliowy. Następnie dodawać żółtka, nadal mieszając. Mąkę, proszek do pieczenia i budynie przesiać i dodać do masy. Całość delikatnie wymieszać. Przełożyć do blachy wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą, piec w temp. 170 stopni ok. 30 min.
Masa: Budynie ugotować na mleku i wystudzić. Utrzeć masło i dodawać po łyżce wystudzony budyń. Na koniec dodać zmiksowaną chałwę i dokładnie utrzeć, aż masa będzie gładka.
Biszkopt przeciąć na pół. Do blachy włożyć jedną część, wyłożyć połowę masy, przykryć drugą częścią biszkoptu i na wierzch wyłożyć resztą masy. Na wierzch można zetrzeć gorzką czekoladę (placek przechowywać w lodówce). Smacznego :-)
P.S. Przepis pochodzi z blogu slodkieimpresje.blox.pl
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Cytrynowiec
pysznie orzeźwiający, delikatny placek z mocno wyczuwalnym smakiem cytryny
Biszkopt:
jajka, 5
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
mąka ziemniaczana, 5 łyżek
Mąka pszenna, 4 łyżki
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
masa cytrynowa:
budyń waniliowy lub śmietankowy (bez cukru), 1
woda, 1 szkl.
cukier do masy, 1 szkl.
masło, 2 łyżki
cytryna, 2
Masa śmietanowa:
Śmietana kremówka, 3 szkl.
śmietan-fixy, 2
cukier puder, 2 łyżki
Biszkopt: Białka ubić na sztywną pianę, stopniowo dosypywać cukier i cukier waniliowy. Nadal ubijając dodawać kolejno żółtka. Przesiać mąki z proszkiem do pieczenia, wsypać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać (najlepiej łyżką). Ciasto przelać do blachy wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą. Piec ok. 30 min. W temp. 170 stopni.
Masa cytrynowa: Zagotować wodę (część zostawić do rozrobienia budyniu) z cukrem, masłem, sokiem i skórką startą z cytryn. Zaciągnąć budyniem rozrobionym w reszcie wody. Gorącą masę wylać na biszkopt, rozprowadzić.
Masa śmietanowa: Dobrze schłodzoną śmietanę ubić z cukrem pudrem i śmietan-fixami i wyłożyć ją na zimną masę cytrynową. Można udekorować wierzch według upodobań (ja posypałam kolorową posypką) Smacznego :-)
Biszkopt:
jajka, 5
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1
mąka ziemniaczana, 5 łyżek
Mąka pszenna, 4 łyżki
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
masa cytrynowa:
budyń waniliowy lub śmietankowy (bez cukru), 1
woda, 1 szkl.
cukier do masy, 1 szkl.
masło, 2 łyżki
cytryna, 2
Masa śmietanowa:
Śmietana kremówka, 3 szkl.
śmietan-fixy, 2
cukier puder, 2 łyżki
Biszkopt: Białka ubić na sztywną pianę, stopniowo dosypywać cukier i cukier waniliowy. Nadal ubijając dodawać kolejno żółtka. Przesiać mąki z proszkiem do pieczenia, wsypać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać (najlepiej łyżką). Ciasto przelać do blachy wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą. Piec ok. 30 min. W temp. 170 stopni.
Masa cytrynowa: Zagotować wodę (część zostawić do rozrobienia budyniu) z cukrem, masłem, sokiem i skórką startą z cytryn. Zaciągnąć budyniem rozrobionym w reszcie wody. Gorącą masę wylać na biszkopt, rozprowadzić.
Masa śmietanowa: Dobrze schłodzoną śmietanę ubić z cukrem pudrem i śmietan-fixami i wyłożyć ją na zimną masę cytrynową. Można udekorować wierzch według upodobań (ja posypałam kolorową posypką) Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Kruche ciasto z rabarbarem
Smaczne, kruche ciasto z kwaskowym rabarbarem i leciutką, rozpływająca się w ustach budyniowa pianką :-)
mąka pszenna (ja dałam krupczatkę), 2,5 szkl.
masło lub margaryna, 25 dag
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
żółtka, 5
cukier puder, 3 łyżki
budyniowa pianka:
białka, 5
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1 op.
budyń waniliowy lub śmietankowy (bez cukru), 2 op.
Olej słonecznikowy, 0,5 szkl.
dodatkowo:
rabarbar (lub inne sezonowe owoce), kilka łodyg
cukier do rabarbaru
Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Podzielić na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić na kilka godz. Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować tłuszczem i oprószyć bułką tartą. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta, lekko przyklepać dłonią. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez o. 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Ubić białka. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce wsypywać cukier i cukier waniliowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać olej, miksując do połączenia.Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać rabarbar (wcześniej posypałam rabarbar pokrojony na małe kawałki cukrem, po tym jak puścił sok, odcisnęłam go). Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta. Piec w temperaturze 190ºC przez około 35 - 45 minut. Wyjąć, przestudzić, oprószyć cukrem pudrem. Smacznego :-)
P.S. Przepis zaczerpnęłam z blogu mojewypieki.blox.pl
mąka pszenna (ja dałam krupczatkę), 2,5 szkl.
masło lub margaryna, 25 dag
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
żółtka, 5
cukier puder, 3 łyżki
budyniowa pianka:
białka, 5
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 1 op.
budyń waniliowy lub śmietankowy (bez cukru), 2 op.
Olej słonecznikowy, 0,5 szkl.
dodatkowo:
rabarbar (lub inne sezonowe owoce), kilka łodyg
cukier do rabarbaru
Masło pokroić w kostkę, szybko zagnieść z pozostałymi składnikami ciasta. Podzielić na 2 części - około 60% i 40%, każdą zawinąć w folię spożywczą, zamrozić na kilka godz. Blachę o wymiarach 33 x 20 cm wysmarować tłuszczem i oprószyć bułką tartą. Na spód zetrzeć na tarce większą część ciasta, lekko przyklepać dłonią. Podpiec na złoty kolor w temperaturze 190ºC przez o. 20 minut. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Ubić białka. Po ubiciu na sztywno, powoli, łyżka po łyżce wsypywać cukier i cukier waniliowy, cały czas ubijając na najwyższych obrotach. Następnie powoli wsypywać proszek budyniowy, cały czas miksując, by dobrze się rozpuścił. Strużką wlewać olej, miksując do połączenia.Na podpieczony, zimny spód ciasta wyłożyć ubitą pianę. Wyrównać i układać rabarbar (wcześniej posypałam rabarbar pokrojony na małe kawałki cukrem, po tym jak puścił sok, odcisnęłam go). Na wierzch zetrzeć resztę zamrożonego ciasta. Piec w temperaturze 190ºC przez około 35 - 45 minut. Wyjąć, przestudzić, oprószyć cukrem pudrem. Smacznego :-)
P.S. Przepis zaczerpnęłam z blogu mojewypieki.blox.pl
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Babka ajerkoniakowa
pyszna, puszysta, wilgotna babka z wyczuwalną nutką ajerkoniaku :-)
margaryna, 25 dag
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 32 g
olej, 15 łyżek
ajerkoniak, 1 szkl.
woda, 2 łyżki
jajka, 6
mąka krupczatka, 2 i 1/4 szkl.
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
Margarynę, olej, ajerkoniak, cukier, cukier waniliowy i wodę gotować na małym ogniu ok. 10 min. Uważać żeby nie wykipiało. Wystudzić. Białka ubić na sztywną pianę. Osobno ubić żółtka, wymieszać je delikatnie z przestudzoną masą ajerkoniakową, mąką, proszkiem do pieczenia i pianą z białek. Wlać ciasto do dużej formy babkowej i piec ok. 40 min. w temp. 180 stopni. Babkę polać ulubioną polewą lub tak jak ja rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą. Smacznego :-)
margaryna, 25 dag
cukier, 1 szkl.
cukier waniliowy, 32 g
olej, 15 łyżek
ajerkoniak, 1 szkl.
woda, 2 łyżki
jajka, 6
mąka krupczatka, 2 i 1/4 szkl.
proszek do pieczenia, 2 płaskie łyżeczki
Margarynę, olej, ajerkoniak, cukier, cukier waniliowy i wodę gotować na małym ogniu ok. 10 min. Uważać żeby nie wykipiało. Wystudzić. Białka ubić na sztywną pianę. Osobno ubić żółtka, wymieszać je delikatnie z przestudzoną masą ajerkoniakową, mąką, proszkiem do pieczenia i pianą z białek. Wlać ciasto do dużej formy babkowej i piec ok. 40 min. w temp. 180 stopni. Babkę polać ulubioną polewą lub tak jak ja rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą. Smacznego :-)
Pieczenie i gotowanie to moja pasja. Uwielbiam eksperymentować w kuchni, a najlepszą nagrodą jest uśmiech na twarzy bliskich :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)