znudziła mi się pierś z kurczaka w postaci kotletów, więc wymyśliłam tą
krakersową, pysznie chrupiącą wersję :-), eksperyment bardzo udany :-)
filet z piersi kurczaka, 1 podwójny
jogurt naturalny, 1 mały
sól, pieprz, papryka ostra, bazylia, tymianek, oregano, do smaku
czosnek, 2 ząbki
krakersy, 3/4 dużej paczki
Filet umyć, osuszyć, pozbyć się błonek, żyłek i innych
dziwnych, niepotrzebnych "dodatków" :-), pokroić w dość grube paski,
można trochę je rozbić. W misce przygotować marynatę: jogurt połączyć z
przyprawami i przeciśniętym przez praskę czosnkiem (można ewentualnie
użyć czosnku granulowanego). Dołożyć mięso i dokładnie wszystko
wymieszać, tak aby mięso było dokładnie obtoczone w marynacie. Tak
przygotowane mięso wstawiamy do lodówki, najlepiej na noc ale kilka
godzin też wystarczy.
Krakersy wsypać do woreczka i rozdrobnić (są tak kruche, że
wystarczy zgnieść je ręką, można wałkiem). Zamarynowane mięso obtoczyć
dokładnie w mączce z krakersów i układać na blasze, którą wcześniej
polać olejem. Piec w temp. 200 stopni ok. 20-25 min.
Podawać z ziemniakami, ryżem lub frytkami, koniecznie z jakąś surówką. Moja wersja to ryż, buraczki i gotowana marchewka. Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz